Plyną dni niby fale
czasu rwącej rzeki.
I wpadają w nią
różne życia ścieki.
Zmarwienia, kłopoty,
troski, złości, anse,
zazdrość i nienawiść.
Wszelkie złe niuanse.
Ale takzż miłość,
radość i wesołość,
co napędza dobra
wielkie szczęścia koło.
Rzeka płynie wartko.
Taka wola boża.
I wszystko to wpada
do wieczności morza.
Halina Gąsiorek-Gacek
czasu rwącej rzeki.
I wpadają w nią
różne życia ścieki.
Zmarwienia, kłopoty,
troski, złości, anse,
zazdrość i nienawiść.
Wszelkie złe niuanse.
Ale takzż miłość,
radość i wesołość,
co napędza dobra
wielkie szczęścia koło.
Rzeka płynie wartko.
Taka wola boża.
I wszystko to wpada
do wieczności morza.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz