czwartek, 30 czerwca 2016

Pierwszy lipca

Ważna data,że tak powiem,
bo rok dzieli na połowę.

Halina Gąsiorek-Gacek

Miłością zmieniej świat!

Kochaj! Nieważne ile masz lat.
Miłością swą zmieniaj ten świat.

Z miłością myśl. Z miłością patrz.
Z miłością ślad na ziemi znacz.

Z miłością ucz się. Z miłością pracuj.
O dobro walcz. Nie marnuj czasu.

Zawsze z miłością traktuj ludzi.
To zawsze zachwyt i podziw budzi.

Z miłością żyj. To najważniejsze.
Bo miłość wszystko zmienia na lepsze.

Świat ubogaca. Do tego jeszcze,
jedynie miłość daje nam szczęście.

Halina Gąsiorek-Gacek

środa, 29 czerwca 2016

Słoneczko latem

Żar się z nieba leje.
Tak słoneczko praży
i opala ciałka
leżące na plaży.

Czasem zbyt mocno,
powiedzmy szczerze,
że aż na skórze
wielkie pęcherze.

I raz opala pięknie,
raz brzydko
jak gdyby opalało
przez sitko.

Robią się plamki
brązowe piegi.
I nie pomogą
żadne zabiegi.

Prosto na puentę
rzec by sie zdało,
ze słonko figlarz
jakich mało.

Halina Gąsiorek-Gacek

wtorek, 28 czerwca 2016

W O-środku

Raz pewna pani była w Ośrodku,
bo ja okropnie swędziało w środku.

Żeby zaradzić dotkliwej biedzie.
Rzecz, jak to lekarzowi powiedzieć?

Tak powiedziała dobrze, czy źle?
Panie doktorze swędzi mnie.

Doktor rzekł do niej: Ja nie podrapię,
ale zalecę dobrą terapię...

I jak powiedział uczynił zapis.
Przepisał czopki jej i lapis.

I do apteki poszła w pośpiechu.
A ze swędzeniem tym nie ma śmiechu.

I nie ma w świecie większej niedoli,
gdy równocześnie swędzi i boli.

Halina Gąsiorek-Gacek

Okruchy pamięci

Bóg mi świadkiem jak bardzo
chciałam Cię zapomnieć.
I prosiłam Boga
byś zapomniał o mnie.

Mnie się nie udało,
bo serce wciąż grucha.
Ale mam nadzieję,
że Pan mnie wysłuchał...

Dusza jak skowronek
coraz wyżej wzlata.
Ona nie zapomni
aż do końca świata.

Halina Gąsiorek-Gacek

Wet za wet

W potęgę rosną
dzisiejsi ktosie.
A całą resztę
mają w nosie.

I czy to miasto
jest, czy wieś
wszystkich i wszystko
mają gdzieś.

A cała reszta
zdanie po zdaniu
też ma ich w niskim
poważaniu.

Halina Gąsiorek-Gacek

Rzecz w tym...

Rzecz w Unii równi
są i równiejsi...
A i Polacy
to nie są gęsi...

Nie tylko język
swój własny mają...
Nikomu w pas się
już nie kłaniają.

I nigdy kłaniać
się nie będą.
Na przekór
historycznym błędom.

Halina Gąsiorek-Gacek

Przykro mi

Wiem, masz pretensje
i to niemałe
o to, że we mnie
się zakochałeś.

A ja podobno
okrutna byłam,
bo uczuć nie
odwzajemniłam.

Prawdę wyjaśnić
najwyższa pora.
Obwiniaj o to
bożka Amora.

Że swoją strzałą
ostrą, tak wielce
ugodził tylko
Twoje serce.

I na obronę
prawda druga,
że ludzkie serce
to nie sługa...

Halina Gąsiorek-Gacek

poniedziałek, 27 czerwca 2016

Oportunista

Kto to jest oportunista?
To także człowiek. Rzecz oczywista.

Ale bez zasad i szlachetności.
Przystosowujący do okoliczności.

Wszystko dla osiągnięcia korzyści.
Zadowolony, gdy to się ziści.

Jak kameleon,konformista,
szaweł, proteusz i serwilista...

Na koniec wiersza rzec by się zdało:
Oportunistów u nas niemało.

Halina Gąsiorek-Gacek

Niby przyjaźń



Pewien przyjaciel
niby z Parnasu
ciągle powtarzał,
że nie ma czasu.

Żeby przyjaciół
dawnych odwiedzić.
Dzisiaj ma czas
i sam labiedzi.

Bo co się stało?
Mógł to przewidzieć,
że teraz nikt go
już nie chce widzieć.

Halina Gąsiorek-Gacek

sobota, 25 czerwca 2016

Kosz nie róż

Raz pewna pani śmiała nie płocha
wyznała panu, że go kocha.

Dodała, że marzy o ślubie.
A on jej na to: Też panią lubię.

Wszak pani wie, nie sługą serce.
Rzecz, ze do ślubu potrzeba więcej.

I wtedy chyba błąd zrozumiała.
Spłonęła wstydem pani cała.

Bo jest w zwyczaju, los na doświadcza,
że to pan pani się oświadcza.

Halina Gąsiorek-Gacek

czwartek, 23 czerwca 2016

Do wiwatu!

Wiwat wakacje!
Już lato czeka.
Czekają morze,
plaża i rzeka.

Czekają także
góry i lasy.
Lipiec i sierpień
pora na wczasy.

I kto bogatszy,
samo życie,
tenże wyjeżdża
za granicę.

A są i tacy,
piszę z żalem,
co nie wyjadą
nigdzie i wcale.

Halina Gąsiorek-Gacek

Świadectwa z paskiem

Dziś koniec szkoły.
Słońce lśni blaskiem.
Prymusi dostaną
świadectwa z paskiem.

I ci co będą
powtarzać klasę,
też będą mieli
świadectwa z paskiem.

Za to, ze przypadł
albo nabroił.
Za karę tato
mu skórę złoi.

Halina Gąsiorek-Gacek

W skali życia

Ojciec i Tato
jednymi słowy,
to jest mężczyzna
stuprocentowy.

Halina Gąsiorek-Gacek

środa, 22 czerwca 2016

Czcij Ojca!

Czcij Ojca swego
kochane dziecię,
bo dzięki niemu
jesteś na świecie.

Kochaj i szanuj,
bądź na schwał
za to, co wszystko
w życiu ci dał.

Czcij Ojca kochaj
z całej duszy
i dziękuj za to,
co Cię nauczył.

A gdy osłabnie,
opadnie z sił
odwdzięcz się za to
jaki był.

Halina Gąsiorek-Gacek

Być dobrym ojcem

Ojciec to głowa każdej rodziny.
Być dobrym ojcem, to nie kpiny.

Utrzymać ją nie na paradę.
I świecić wzorem i przykładem.

Nauczyć kochać Boga, ojczyznę.
Znać jej historię.Każdą jej bliznę.

Nauczyć kochać swego bliźniego
oraz szanować wszystko co jego.

Nauczyć dzieci pracowitości
oraz we wszystkim uczciwości.

Aby nie poszła w las nauka.
Być dobrym ojcem to wielka sztuka.

Halina Gąsiorek-Gacek

wtorek, 21 czerwca 2016

Księga życia

Życie jest jak księga,
w której zapisane
to, co się zdarzyło,
było przeżywane.

Czasem jest jak powieść
obszerna i wielka,
a czasami życie
krótkie jak nowelka.

A i tak się zdarza
na tym świecie też,
że życie człowieka
króciutkie jak wiersz.

Halina Gąsiorek-Gacek

W pierwszy dzień lata

Pierwszy dzień lata figla nam spłatał,
bo cały świat przyodział w mgłę.
Zasłonił słonko, zasłonił niebo
i w oku zrodził nostalgii łzę.

Za latem życia, które minęło
i nigdy już nie wróci więcej.
I w moim życiu już jesień gości.
I w piersiach bije jesienne serce.

Halina Gąsiorek-Gacek

poniedziałek, 20 czerwca 2016

O całowaniu

Czemu panowie
po stronie lustra
całują panie
nie tylko w usta?

To bardzo proste
i na nic targi,
nie tylko usta
wszak mają wargi.

Ale z szacunku,
także panienkę,
grzczni panowie
całują w rękę.

Halina Gąsiorek-Gacek

Piękna i brzydal

Był raz uczony.
Opływal w zbytki.
Był bardzo mądry,
ale i brzydki.

I była panna
wzorcowa piękność.
Proponowała
mu małżeństwo.

Dzieci do ojców
są podobne
i nasze będą
piękne i mądre.

Odrzekł:: Przepraszam.
Prawdą obrażę
i na ślub zgody
nie wyrażę.

Bo mogą być
i to bez granic
brzydkie, jak ja,
głupie, jak pani.

Halina Gąsiorek-Gacek

niedziela, 19 czerwca 2016

Przed progirm wieczności

Starość nie radość.
To pół biedy.
Kiedyś odejdę,
lecz nie wiem kiedy?

Trudno wywróżyć,
trudno przewidzieć.
Nikt nie wie jak się
do nieba idzie?

I gdzie to niebo
albo i piekło?
I czy tam zimno
jest czy ciepło?

I tego nigdy
nikt nam nie powie.
A każdy człowiek
sam się dowie.

Ten, co się dowie
nie powie też.
To tajemnica
odwieczna jest.

Halina Gąsiorek-Gacek

sobota, 18 czerwca 2016

Ulatują z wiatrem

Dziś w dyskotekach
młodzi ludzie
tańczą parami
albo na luzie.

Co jakiś czas,
a wieje wietrzyk,
idą parami
by się przewietrzyć.

I w taki sposób,
śmieje się świat,
wianki panienek
porywa wiatr.

Halina Gąsiorek-Gacek

piątek, 17 czerwca 2016

W maliniaku

Na wysokim dębie
grucha turkaweczka,
że zgubiła wianek
niejedna dzieweczka.

Zgubiła go w lesie,
to prawda nie kpiny,
kiedy się wybrała
z dzbankiem na maliny.

Panna w maliniaku
chłopaka spotkała.
Prosił o maliny
i ona mu dała.

A panieński wianek,
leśne echo niesie,
zwiędnął i uschnął
pod krzaczkiem w lesie.

Halina Gąsiorek-Gacek

czwartek, 16 czerwca 2016

Smutny człowiek

Kiedy ogarnia
człowieka smutek
na minorową
żyje nutę.

Smutną ma minę
i smutne oczy...
I jego duszę
też smutek toczy.

Nic go nie cieszy,
nic go nie bawi,
bo całe życie
smutek trawi.

Nic nie raduje
go i nie śmieszy.
Trudno mu pomóc
jest i pocieszyć.

Halina Gąsiorek-Gacek

To smutne

Ile dziś w Polsce
jest takich matek,
co muszą tęsknić
do swoich dziatek?

Bo wyjechały
za granicę,
by tam pracować,
wieść godne życie.

Ile mam takich
mocno stęsknionych?
To smutne, ale
matek miliony.

Halina Gąsiorek-Gacek

środa, 15 czerwca 2016

Wesoły człowiek

Czy to możliwe
i jak się dzieje,
ze ktoś bez przerwy
głośno się smieje?

Nawet gdy spotka
go w życiu pech
wszystko przerabia
na gromki śmiech.

Czasem się śmieje
jakby miał ku- ku!
I całą gębą
i do rozpuku.

I hi, hi, hi, hi
i cha, cha, cha.
I zawsze dobry
humor ma.

Takiego nic też
nie przeraża.
I innych ludzi
śmiechem zaraża.

Wesołym być
to wielkie szczęście.
Uwierz Człowieku
i śmiej się częściej!

Halina Gąsiorek-Gacek

wtorek, 14 czerwca 2016

Mój jedyny Przyjacielu

Serce się w piersi
ledwo kołacze.
Ja bardzo tęsknię
i często płaczę.

Ciebie już nie ma
nawet we snach,
a ja Cię kocham
wciąż mocno tak.

A ja Cię kocham
ciągle, wbrew woli,
aż serce słabnie,
kłuje i boli.

A duszę toczy
smutek i żal
od dnia, gdy Ty
odszedłeś w dal.

A co najbardziej
boli i smuci?
Pewność, ze nigdy
już nie powrócisz.

Halina Gąsiorek-Gacek

Grubianin

To człowiek
niegrzeczny na pewno
znający
łacinę kuchenną.

To człowiek, który
jest wulgarny,
źle wychowany
i ordynarny.

To prostak, impertynent,
prymityw,
arogant, cham
niesamowity.

Halina Gąsiorek-Gacek

poniedziałek, 13 czerwca 2016

Starej Babie

Stara Babo
sama powiedz!
Nikt się nie
zakocha w Tobie.

I nikt nigdy
nie pokocha.
Szkoda marzyć,
tęsknić, szlochać.

Starej babie
już nie taniec,
modlitewnik
i różaniec.

Ja myślę
przystoi wszystko.
Mimo wieku
kłaniam nisko.

Halina Gąsiorek-Gacek

niedziela, 12 czerwca 2016

Bez Ciebie

Pamiętam wzloty
serca łopoty
oraz miłosne,
czułe pieszczoty.

I te na jawie
i te we snach.
Dzisiaj niestety
obu mi brak.

I już nie wrócą
do istnienia
jedne i drugie,
bo Ciebie nie ma.

Halina Gąsiorek-Gacek

Pochlebca

Osoba schlebiająca
bez błędu
dla pozyskania
czyichś względów.

To cmokier, lizus
i adulator,
klakier, służalec
i admirator.

Halina Gąsiorek-Gacek

sobota, 11 czerwca 2016

Kunktator

Osoba umyślnie
z czymś zwlekająca
albo i coś
przeciągająca.

Osoba w zupełności
niegroźna.
To asekurant
i ostrożniak.

Halina Gąsiorek-Gacek

Omnibus

Dawniej to pojazd
wieloosobowy,
a dzisiaj człowiek
to tęgogłowy.

Tym się wyróżnia,
to nie kpiny,
ze wiedzę ma
z każdej dziedziny.

Jest to chodząca
encyklopedia
i specjalista
alfa omega.

Halina Gąsiorek-Gacek

piątek, 10 czerwca 2016

Lubię Cię

Lubię Cię bardzo
całym sercem,
ale mnie ni estać
Luby na więcej.

Lubię wieczorem
i lubię ranem...
I lubić nigdy
Cię nie przestanę.

Lubię za wszystko.
Ma lubość płocha...
Ale Cie nigdy
nie pokocham.

Więc Ty mój Drogi
zaprzestań prób.
I też mnie tylko
jedynie lub.

Halina Gąsiorek-Gacek

Co mi się marzy?

A mnie się marzy
taki kraj,
który nie tylko
piękny jak raj.

Nie tylko
z podażą, popytem,
ale z dostatkiem
i z dobrobytem.

A każdy człowiek,
nawet najmniejszy,
będzie szczęśliwy
i najważniejszy...

Halina Gąsiorek-Gacek

Plus minus

Co to jest plus
i wszystkie plusy?
To skrzyżowane
są dwa minusy.

Dziś w polityce
pełno plusów...
W rzeczywistości
więcej minusów.

Reasumując:
Plus minus prawda.
Czyja to wina?
Jak zwykle diabła?

A może mamy
władzę złą?
Tak, czy inaczej
ludzie klną!

Halina Gąsiorek-Gacek

czwartek, 9 czerwca 2016

Cham

Według Biblii miana tego
jeden z trzech synów Noego.

Dawniej mówiono o chłopie,
który w polu orze, kopie...

W naszych czasach tytuł marny,
o człowieku ordynarnym.

Bo to prostak, prymitywus,
troglodyta i ordynus...

Człowiek źle to wychowany,
mściwy i niekulturalny.

Halina Gąsiorek-Gacek

środa, 8 czerwca 2016

Zagadkowa mowa

Pytasz mnie
czy Ci dam
tego, czego
nie masz sam?

Oj, przepraszam
bardzo Cię,
ale tego
nie dam nie.

Szczęście mierzę
inną miarą.
Nigdy nie
będziemy parą.

Czego pan,
zagadka prosta,
chciał od pani,
a nie dostał?

Rzecz,że pani
cała w pąsach
słusznie na pana
się dąsa.

Halina Gąsiorek-Gacek

Torba

Posiada uszy,
choć to nie głowa,
które nie słyszą,
gdy o nich mowa.

To jest torba
używana
papierowa
lub skórzana...

U torbaczy
to fałd skórny,
taki jak
mają kangury.

A złośliwi
na tym świecie
mówią tak też
o kobiecie.

Halina Gąsiorek-Gacek

wtorek, 7 czerwca 2016

Nasze drogi

Nasze drogi się spotkały
na życia bezdrożach
i serca strawił
miłości pożar.

Zakochane serca
biły jak szalone.
Nasze drogi wiodły
każda w swoją stronę.

Rozstaliśmy się
na zawsze bez słowa
Nikt z nas nie rozpaczał,
ani nie żałował.

Choć nas los doświadczył
dotkliwie i srogo
dojdziemy do nieba
każde swoją drogą.

Halina Gąsiorek-Gacek

poniedziałek, 6 czerwca 2016

Madra panna

Mądra panna
z tego słynie:
Zawsze dba
o swą opinię.

Raz nie krążą
o niej ploty.
Dwa nie traci
wcześnie cnoty.

Wszystko ma
zawsze w porządku,
bo zawsze słucha
rozsądku.

Nawet kiedy się zakocha,
to o błędzie nie ma mowy.
Choć zakocha się po uszy,
to nie traci całkiem głowy.

Halina Gąsiorek-Gacek

niedziela, 5 czerwca 2016

Cep

Cep, to narzędzie
do młócenia zboża.
To także człowiek
Boże się pożal!

Tępy i głupi
z każdej strony,
prostak i głupiec
ograniczony...

Który nie umie,
co fatalne
się zachowywać
kulturalnie.

Halina Gąsiorek-Gacek

sobota, 4 czerwca 2016

Kiep

Kiep to jest
nierogarnięty człowiek
i głupkowaty,
co pstro ma w głowie.

Nie umiejący
radzić kiep,
który nie umie
zliczyć do trzech.

To także dureń
i niezdara
i niedorajda,
choćby się starał.

To wielki cymbał
i imbecyl,
bęcwał, idiota...
Nikt nie zaprzeczy.

Halina Gąsiorek-Gacek

piątek, 3 czerwca 2016

Szczęście w miłości

Szczęście kochanym
kłania się w pas,
a człowiek kocha
w życiu nie raz.

A każda miłość
jest najszczersza,
jak gdyby była
zawsze pierwsza.

I gdy wzajemna
i prawdziwa
oraz bez przeszkód,
jest szczęśliwa.

Halina Gąsiorek-Gacek

Kochać szczęśliwie

Pokochać kogoś
to wielkie szczęście,
a być kochanym
jeszcze większe.

Kochać szczęśliwie
wielką miłością
to kochać mocno
i z wzajemnością.

Kochać, garściami
szczęście rwać
i w zamian siebie
samego dać.

I zrobić wszystko
i czynić dziwy,
by ukochany
ktoś był szczęśliwy.

Halina Gąsiorek-Gacek

Wolna jak ptak

Czuję się wolna.
Wolna jak ptak.
Wolna na jawie.
Wolna we snach.

Kiedy zamężną
byłam niewiastą
z mężem jak ptaki
wiliśmy gniazdo.

A potem dzieci,
jak pisklęta
rosły tak szybko.
Ciągle pamiętam.

A potem wyfrunęły
z gniazda,
by osiąść w im
przyjaznych miastach.

I mąż juz odszedł
także do Pana,
a ja zostałam
wolna i sama.

Dziś tak, jak ptak,
nic do ukrycia,
karmię sie
okruchami życia.

Halina Gąsiorek-Gacek

środa, 1 czerwca 2016

Młodzi wykształceni

Studiowali długie lata
zdolni Rodacy,
a w Ojczyźnie dla nich
nie ma teraz pracy.

Pracę w zawodzie
znaleźć niełatwo,
bo brak jest nawet
tej z łopatą.

Jadą za granicę
miliony Polaków
zaczynać karierę
na zlewozmywaku.

I robią kariery
duże za granicą.
Tam ich doceniają
i z nimi się liczą.

A nasza Ojczyzna
piękna i rozumna
tak, jak ich rodzice
jest z nich bardzo dumna.

Ale młodzi gniewni,
co nie jst przestępstwo
zmieniają licznie
obywatelstwo.

Halina Gąsiorek-Gacek

Rycerz Platonki

Kochała do
granic boleści.
Pragnęła tylko
by ją popieścił.

A on jedynie
do niej wzdychał.
Nie zmogły nie
skusiły go licha.

I ta ich miłość
oczywista
była bez grzechu
niewinna, czysta.

Miłość prawdziwa
wielka i śliczna.
Miłość serc, dusz
platoniczna.

Halina Gąsiorek-Gacek

Kokota

Dawniej to
prostytutka tą panią,
a dzisiaj to
upadły anioł.

Kobieta lekkich
obyczajów.
Kapłanka miłości
z seraju.

Tak, czy inaczej
to bezwstydnica.
To kurtyzana,
wielka grzesznica.

Halina Gąsiorek-Gacek