Krótkie życzenia

Wszystkim Uczniom
ukochanym
miłej nauki,
szóstek samych!

Halina Gąsiorek-Gacek

Nie ma jak w szkole!

Babcia z dziadkiem,
nie matoły,
wspominają
czasy szkoły.

Nie ma jak w szkole!
Niejeden z nas
chciałby do szkoły
iść jeszcze raz.

Halina Gąsiorek-Gacek

Szkoła

Szkoła, to przybytek nauki,
wiedzy, kultury i sztuki.

Miejsce prób, eksperymentów
i przednia kuźnia talentów.

Halina Gąsiorek-Gacek

Frywolna panna

Panna, co głowę
też ma gorącą
i zachowuje
wyzywająco.

Do erotycznych
spraw, nie dziwy,
tez ma stosunek
żartobliwy.

Kiedy flirtuje,
samo życie,
robi dwuznaczne
propozycje.

I bez żenady,
wstyd to niemały,
zna, opowiada
sprośne kawały.

Halina Gąsiorek-Gacek

Gorąca wdówka

Gorąca wdówka
nie zna granic.
Żałobę po mężu
ma za nic.

Ledwo jednego
pochowała,
szuka drugiego.
To prawda cała.

Tak postępuje
także, powiedz
i spotykany
gorący wdowiec.

A winne temu,
pewne jak Amen,
chcica i chuć
i temperament.

Halina Gąsiorek-Gacek

Cnotliwa wdowa

Cnotliwa wdowa
po męża stracie
żyje samotnie
jak w celibacie.

Stroni od uciech
w każdy czas.
Nie wyjdzie za mąż
kolejny raz.

Znosi pokornie
żalu katusze.
I wciąż się modli
za męża duszę.

Halina Gąsiorek-Gacek

Iskierka życia

Już życie moje
ledwo się tli.
Gaszą je smutki,
troski i łzy.

Ledwo się tłi.
Ledwo się żarzy.
Choć już nie grzeje
może poparzyć.

Ostatkiem sił
żarzy się, mruga.
Czyja to wina?
Czyja zasługa?

Że za niedługo
iskierka własnie
przestanie tlić się
i całkiem zgaśnie?

Halina Gąsiorek-Gacek

Człowiek roztropny

Człowiek roztropny od początku
swego istnienia słucha rozsądku.

A jego cechy niezawisłe,
to jest działanie zawsze z namysłem.

Człowiek roztropny, atut to ważny,
jest racjonalny i rozważny.

Mądry, rozumny, niesamowity.
To człowiek z głową, nie w ciemię bity.

Halina Gąsiorek-Gacek

Człowiek uczciwy

Człowiek uczciwy
w zachowaniu,
jakże rzetelny
w postępowaniu.

I żeby była
pełna jasność,
jest szanujący
cudzą własność.

To człowiek prawy
i porządny
i do oszustwa
nie jest zdolny.

Człowiek szlachetny
to i cnotliwy
i przyzwoity
i sprawiedliwy.

Halina Gąsiorek-Gacek

Uśmiechnij się!

Uśmiecham się.
Uśmiechnij Ty!
Uśmiech to klucz
do serca drzwi.

Dodaje każdej
twarzy piękności
i jest oznaką
życzliwości.

Halina Gąsiorek-Gace

Kłótnica

To po prostu kobiecisko.
Kłóci się z każdym o wszystko.

Bo za nic ma demokrację.
Ma jedynie słuszne racje.

Nadto także z tego znana,
bardzo źle jest wychowana.

To aferzystka, z całą powagą,
to przykre babsko, babsztyl i babon.

Halina Gąsiorek-Gacek

Wyjątkowa miłość

To była miłość
wielka, wzajemna.
Łączyła serca
nić potajemna.

Jak dla tej pani,
dla tego pana,
była to miłość
zakazana.

A oni wierni
Panu Bogu
nie przekroczyli
szczęścia progu.

Tylko cierpieli
przez całe życie
kochając, tęskniąc
do siebie skrycie.

Halina Gąsiorek-Gacek

Fraszka ze śmiechem

Dziś z łezką w oku
oraz ze śmiechem
wyznaję szczerze
byłeś mym grzechem.

Z czego się cieszę
z każdą chwilką?
Tym, ze zgrzeszyłam
myślą tylko.

Z czego się śmieję?
Z licha psoty
i z sanmej siebie,
z własnej głupoty.

Halina Gąsiorek-Gacek

Kujon

Osoba, która
lubi się uczyć.
Chce zdobyć cenny
wiedzy kluczyk.

Uczy się pilnie
bez znudzenia,
ale na pamięć
bez zrozumienia.

To erudyta,
alfa omega
oraz chodząca
encyklopedia.

Halina Gąsiorek-Gacek

Trzpiotka

To panienka,
młoda kobietka.
To sikorka
i kokietka.

To podlotek,
nastolatka.
To chłopczyca
i dzierlatka.

To flirciara
i szelmutka,
podfruwajka,
bałamutka.

Halina Gąsiorek-Gacek

Koza

Koza to zwierzę
z brodą, z rogami
albo więzienie,
areszt z celami.

Też mała rybka.
Okaz śliczny.
I dudy, instrument
muzyczny.

To również piecyk
z rurą, z otworem.
To także dziewczę
do żartów skore.

Halina Gąsiorek-Gacek

W życia jesieni

Minęła młodość i uroda.
Nie powiem, że mi ich nie szkoda.

Nie powiem, ze mi nie jest żal.
Bo z nimi szczęście odeszło w dal.

Ale i starość ciekawa, powiem,
gdy dopisuje tylko zdrowie.

Jak miło patrzyć, tak dla ocen,
jak dojrzewają nasze owoce.

Puszczają życia nowe pędy.
Już wiedzą co, jak i którędy...

I cieszą oczy, duszę i serce.
Czy może człowiek pragnąć więcej?

Halina Gąsiorek-Gacek

Słówko o mini

Idzie ulicą
młoda panienka.
Krótka spódniczka,
krótka sukienka.

Krótka spódniczka
inaczej mini.
Czasem tak krótka,
że widać figi.

Rzecz to niełatwa
chodzić w mini.
Bo ani kucnąć,
ani się schylić.

Halina Gąsiorek-Gacek

Basałyk

Mówiąc po polsku
nie po niemiecku,
tak mówi się
o psotnym dziecku.

Inaczej o nim
wielu powie:
hultaj, bisurman
i urwipołeć.

Huncwot, miecnota,
co psoci, plami
oraz aniołek,
ale z różkami.

Halina Gąsiorek-Gacek

Baby, ach te baby!

Baby, ach te baby!
Śpiewają panowie,
kiedy babę widzą
i jedno im w głowie...

Baby, ach te baby!
Płynie pieśń przez świat.
A chłop się przyznaje,
łyżkami by jadł.

Baby, ach te baby!
Tak przez życie całe
chłop by za nie oddał
nawet i gorzałę.

Baby, ach te baby!
Choćby łamał sztaby
chłop wobec kobiety
jest jak dziecko słaby.

Baby, ach te baby!
Wzdychają wciąż tak,
bo bez baby byłby
nic nie wart ten świat.

Baby, ach te baby!
Jak to słyszeć miło.
Bez baby, też prawda,
ludzi by nie było.

Baby, ach te baby!
Siedlisko miłości
i płynących z niej
życia przyjemności.

Halina Gąsiorek-Gacek

Chłopy, ach te chłopy!

Chłopy, ach te chłopy!
Baba chłopa ceni,
bo to pierwszy człowiek
stworzony na ziemi.

Chłopy, ach te chłopy!
Ich żelazne mięśnie.
Uwielbia je baba,
choć przed nimi trzęsie.

Chłopy, ach te chłopy!
Choć z nimi udręka.
Kto by babę kochał
i nosił na rękach?

Chłopy, ach te chłopy!
Czasem z nimi heca.
Kto by adorował
babę, doń zalecał?

Chłopy, ach te chłopy!
Kto chłopu da rady?
Hańba mu i wstyd.
kiedy bije baby!

Chłopy, ach te chłopy!
Ważni. Wszyscy wiecie
Bez nich by nie było
życia na tym świecie...

Halina Gąsiorek-Gacek

Marzenia staruszków

Jak dobrze jest dziś
w naszym kraju,
że starsi ludzie
marzą o raju?

Czego im brak,
czego potrzeba,
że jak najprędzej
chcą iść do nieba?

Obcy im strach,
obca im trwoga.
Chcą już oglądać
Pana Boga...

I jemu kłaniać,
oddawać cześć.
A całą ziemską
resztę mieć gdzieś.

Halina Gąsiorek-Gacek

O, zgrozo!

Znów niedźwiedź
to dzikie bydlę
manifestuje
swoją siłę.

I szczerzy kły,
ostrzy pazury.
Taka postawa
to nie bzdury.

Wiemy to dobrze
nie od dziś,
że to jest bestia,
a nie miś...

Halina Gąsiorek-Gacek

Chwała i cześć!

Matko Boska Częstochowska
Ciebie wielbi cała Polska.

Ty od wieków rządzisz krajem.
Tobie Polska hołd oddaje.

I od wieków bronisz go
zwyciężając wszelkie zło.

Swoim płaszczem nas ochraniasz.
Czynisz cuda i uzdrawiasz.

Wciąż opieką nas otaczasz.
Łaski u Boga upraszasz.

My dziś w hołdzie i w podzięce
oddajemy Tobie serce.

Halina Gąsiorek-Gacek

Co zostanie po mnie?

Kiedy opuszczę już ten swiat,
jaki zostanie po mnie ślad?

Zostaną owoce miłości.
Oby dożyły późnej starości.

Zostanie po mnie rodzinny dom.
Wybudowany azyl i schron.

Zostaną obrazy olejne.
Te malowane dawniej przeze mnie.

Zostaną pamiątkowe tablice,
które kamienne mają oblicze.

Zostaną po mnie, też z sztuk dziedziny,
wełniane pledy oraz kilimy.

Zostaną książki, a w nich me wiersze,
wyznania duszy, serca najszczersze.

Reasumując prawdę całą
zostanie po mnie śladów niemało.

I tu dziękuję Duchu Święty
za liczne dary i talenty.

Halina Gąsiorek-Gacek

Koniec, bo już

Już mało ludzi,
ja już nie rosnę,
którzy by pamiętali
mą wiosnę.

Już nie ma gazet,
problem cały,
tych które o mnie
kiedyś pisały.

Już nie ma szczytów
życiowych wzgórz.
Już wszystko pokrył
pamięci kurz.

Zostały tylko
fotografie.
A ja już zrobić
nic nie potrafię.

Niedługo zejdę.
To nieuchronność.
A ludzie całkiem
o mnie zapomną.

Halina Gąsiorek-Gacek

Smutno i posępnie

W ogrodzie marzeń pusto i cicho.
Już mnie nie kusi nawet licho.

Już przemęczone moje serce.
Widać miłości nowej nie chce.

Samotność parzy, jak pokrzywa.
Dusza do nieba się wyrywa.

Niejedna łza się w oku kreci.
Tęskno mi do ogrodu pamięci.

Halina Gąsiortek-Gacek

Kraj i nie raj

W kraju nad Wisłą mamy dziś wszystko,
bo mamy wolność i niezawisłość.

Mamy pluralizm. Po Lechu schedę.
Mamy dobrobyt i skrajną biedę.

Do tego mamy demokrację.
Rządzą jedynie słuszne racje.

I mamy pracę i bezrobocie.
I emigrację. I po kłopocie.

I kapitalizm mamy i kryzys.
I bogacenie. I mamy wyzysk.

I wykształconych mamy. Ponadto
magistrów machających łopatą.

Mamy zamożnych wielu rodaków.
Mamy bezdomnych oraz żebraków.

I według ocen i analiz,
najlepiej udał się pluralizm.

Co to pluralizm, co toczy kraj?
To różnorodność od naj do naj.

Halina Gąsiorek-Gacek

Nocą

Na niebie gwiazdy
widać z oddali
i księżyc niczym
sierp lub rogalik.

Dokoła cisza,
bo noc trwa
i tylko zegar
melodię gra.

Melodię czasu
i przemijania.
Nie do zagrania,
nie do śpiewania.

A my spowici
głębokim snem
trwamy, czekamy
na nowy dzień.

Śniąc piękne sny
i kolorowe,
tak przesypiamy
życia połowę.

Halina Gąsiorek-Gacek

Po latach

Minęły lata
jak biczem strzelił
i wszyscy diabli
mi szczęście wzięli,

Niepewna dnia,
niepewna jutra
wciąż nieszczęśliwa,
słaba i smutna.

I mój humorek
też mnie opuścił.
A co przede mną?
Piekieł czeluści?

A może niwy
raju i nieba?
Tego przewidzieć
nigdy się nie da.

I ani zgadnąć,
ani wywróżyć.
To niewiadoma
ziemskiej podróży.

Halina Gąsiorek-Gacek

Kilka słów o śmierci

Każdy z dniem każdym
bliżej nieba.
Śmierci uniknąć
się nigdy nie da.

Mnie śmierć już kosą
serce łechce.
Lecz nie zabiera,
choć żyć się nie chce.

Przychodzi kiedy
chce i kosi.
Nikomu nie da
się uprosić.

Żeby zabrała
kogoś lub nie.
Ma harmonogram?
Tylko Bóg wie.

Halina Gąsiorek-Gacek

Hetera

W starożytnej Grecji
z tego była znana,
że to wykształcona,
piękna kurtyzana.

Współcześnie to
kobieta kłótliwa.
A na dodatek
bardzo złośliwa.

To piekielnica,
awanturnica,
oraz szantrapa
i sekutnica.

Halina Gąsiorek-Gacek

Rajfurka

To jest kobieta.
Język jej miarka.
Bo to gaduła
jest i plotkarka.

To sutenerka
i stręczycielka.
A na dodatek
jeszcze kuplerka.

Halina Gąsiorek-Gacek

Świszczypała

Świszczypała
to ktoś realny.
Jest lekkomyślny,
nieodpowiedzialny.

Psotnik, sowizdrzał.
A prawda taka,
ze to pędziwiatr
i rozrabiaka.

To jest basałyk,
bisurman, błazen.
To urwipołeć
za jednym razem.

Halina Gąsiorek-Gacek

Prawda i echo

-Staś, W PRL-u
prawda w spadku,
emerytuery
były bez podatku...

I były wyższe
zawsze od pensji.
I pozbawione
wszelkich pretensji.

Dziś emerytom,
według ocen,
zabiera się
dwadzieścia procent.

-Haluś, podatek,
gdy wierzyć echu,
to pewne wpływy
są do budżetu.

-Staś, w PRl-u,
zgodzić się chciej,
wszystkim staruszkom
żyło się lżej.

-Haluś, masz rację
jak mało kiedy.
Dziś emeryci
pokładem biedy...

Halina Gąsiorek-Gacek

Kochaj i dotykaj!

Kochaj mnie proszę.
Kochaj ładnie
oraz dotykaj
delikatnie.

Dotykaj mnie
czułym spojrzeniem,
które wprowadza
serce w drżenie.

Dotykaj mnie
miłym słowem,
co pieści ucho.
Że tak powiem.

Dotykaj mnie
pięknym uśmiechem.
Tak kochać kogoś
nie jest grzechem.

Halina Gąsiorek-Gacek

Jak on ja kochał!

Kochał z całego
serca i duszy
miłością, która
i skały kruszy.

Kochał ją mocno
niesamowicie.
Kochał nad wszystko
i ponad życie.

Kochał i przeżył
traumę okropną,
bo nigdy w życiu
nie mógł jej dotknąć.

Halina Gąsiorek-Gacek

Wyznaję:Kocham!

Kocham Cię długo,
bo już od lat.
Postarzał się
nie tylko świat.

Kocham na jawie
i kocham we śnie.
Kocham jak nie
kochałam wcześniej.

Kocham Cię duszą
i sercem jeszcze,
ale przenigdy
Cię nie popieszczę.

Halina Gąsiorek-Gacek

Moje hobby

Mam konika. Z tej przyczyny
lubię składać słowa w rymy.

Lubię pisać.To po pierwsze.
Już pół wieku piszę wiersze.

Konik mały, przyznać muszę,
tak, jak bajkowy garbusek.

Czasem spod kopyta skrzy,
galopuje oraz rży.

Tak, czy owak, z poczytmości
ciągle mam mnóstwo radości!

Halina Gąsiorek-Gacek

Złota Anita

Najcenniejszy medal
z orłem na tarczy,
złoty w rzucie młotem
Anity Włodarczyk.

Bo wynik rzutu
daleki, dokładny
jest rekordem świata
oraz Olimpiady.

A Pani Anita
za te wyniki
złota postać polskiej
lekkoatletyki.

Halina Gąsiorek-Gacek

Wstydliwy człowiek

Wstydliwy człowiek,
ktoś kto się wstydzi
tego, co robi,
słyszy lub widzi.

Po czym to poznać,
by tak go mienić?
W takiej sytuacji
mocno się rumieni.

Halina Gąsiorek-Gacek

Pół żartem i serio

Pisałam do szuflady, niestety.
Część tylko drukowały gazety.

Puściłam wiersze w internecie
i dzisiaj krążą po całym świecie.

Po Europie i Ameryce,
Azj, Australii i po Afryce.

Śpiewają o tym wróble, jaskółki,
gdy wyjdzie tomik, trafię na półki...

Halina Gąsiorek-Gacek

W teatrze życia

Rzeczą oczywistą
każdy jest artystą
Każdy jest aktorem
i gra życia rolę.

Bo świat jest teatrem,
a życie spektaklem,
które do spełnienia
ma role niełatwe.

A los pisze sztuki,
wesołe komedie,
życiowe dramaty,
straszliwe tragedie.

I biją aktorom
brawa, krzyczą bis!
A bywa, że słychać
tupanie i gwizd.

Każdy gra do końca,
choć ledwo się trzyma.
Tak długo aż spadnie
wieczności kurtyna.

Halina Gąsiorek-Gacek

Pozdrowienie

Pozdrawiam wszystkich
mych Czytelników,
zacnych Przyjaciół
i Sympatyków!

Halina Gąsiorek-Gacek

Lubię

Lubiłam Cię bardzo
i do dzisiaj lubię.
Nie zamierzam przestać,
ale i nie zgubię.

I Ty mnie lubiłeś.
A może i więcej.
Wiem,że chciałeś oddać
mi nie tylko serce.

Ale ja nie wzięłam.
Czym mogę się chlubić.
Jeśli się nie zmienisz
przestanę Cię lubić.

Halina Gąsiorek-Gacek

Nie powiem

Pytasz, czy kocham
jeszcze Cię?
Nie powiem tak,
nie powiem nie.

Nie pytaj czemu,
nie chcę powiedzieć?
Bo tak w ogóle,
po co Ci wiedzieć?

Może już swoje
zrobił czas?
Rzecz nigdy pary
nie będzie z nas.

Halina Gąsiorek-Gacek

Polemika

Spotkały się dwa talenty.
Jeden duży, drugi mały.
I na łamach internetu
rymem z sobą rozmawiały.

I co wyszło z tej dyskusji?
Jeden młody, drugi stary.
Czytelnicy mieli ubaw.
I to przedni i nie mały.

A poetom o to chodzi,
żeby wzruszać swoją strofą.
Równo do łez, czy do śmiechu...
Przede wszystkim chodzi o to.

Halina Gąsiorek-Gacek

Safanduła

Safanduła,
choćby śliczna
osoba niezdarna,
mało energiczna.

To niedołęga
i fajtłapa,
fujara, łamaga
i ciapa.

Niezguła
oraz niedorajda,
mizerak, noga
i ciamajda.

Halina Gąsiorek-Gacek

Łania i jeleń

Kiedy kobieta
jest jak łania
i kochać panom
się nie wzbrania.

Gdy jest zamężna,
o losie srogi,
swemu mężowi
przyprawia rogi.

Panów jak rękawiczki
zmienia
i z męża swego
robi jelenia.

Halina Gąsiorek-Gacek

Adorator

Adorator
każdy powie
pan zabiegający
o względy kobiet.

To admirator
i wielbiciel,
sympatyk, hołdownik
i czciciel.

Gloryfikator,
panegirzysta
i nadskakiwacz.
Rzecz oczywista.

Halina Gąsiorek-Gacek

Kobieciarz

Kobieciarz, babiarz
do przesady.
To casanowa
i pies na baby.

To jest pożeracz
niewieścich serc,
czaruś, wszetecznik
i ogier też.

Lew salonowy
i lowelas,
i bałamutnik,
bezwstydnik nieraz.

To erotoman
i uwodziciel,
który zatruwa
kobietom życie.

Halina Gąsiorek-Gacek

Pierdoła

Pierdoła to
po prostu patafian
i niedołęga
i fajtłapa.

Gdy o pierdole
dalej mowa
oferma i
dupa wołowa.

Cielę, ciemięga,
noga po prostu,
gamoń, niezdara,
ofiara losu.

I ciepłe kluchy
i niezguła,
fujara, gapa,
safanduła.

Halina Gąsiorek-Gacek

Historia z kwitkiem

Przyszedł emeryt
wdowiec do wdowy
pojąć za żonę
ja gotowy.

I jej pokazał,
to nie bzdury,
odcinek od
emerytury.

I dodał szczerze
i w pokorze,
że to i owo
jeszcze może.

A zacna wdowa
tak to ujmuje:
Niczego w życiu
mi nie brakuje.

I odrzuciła
wdowca zaloty,
bo na pieszczoty
nie ma ochoty.

I śmiały wdowiec,
chłopię niebrzydkie
można powiedzieć,
że odszedł z kwitkiem.

Halina Gąsiorek-Gacek

Ważniak

Każdym słowem,
każdym gestem
manifestuje
co ja nie jestem.

Bufon, fanfaron
i pyszałek,
zadufek, buc,
zarozumialec.

Nie każdy ważniak,
samo życie,
jest i na gest
ma pokrycie.

Halina Gąsiorek-Gacek

Zranione serce

Zranione serce
okropnie boli.
I na dodatek
wolno się goi.

Zranione serce
mocno krwawi,
gdy ból zadany
znosi i trawi.

Nawet gdy wyrwać
strzałę lub cierń
poczucie krzywdy
sączy się zeń.

Zranione serce
nie pozwoli
zapomnieć krzywdy.
I blizna boli.

Halina Gąsiorek-Gacek

O cierpieniu

Każde cierpienie
to trudna sprawa
i sytuacja
to nieciekawa.

Gdy ciało ostry
przeszywa ból
lub duszę drąży,
gryzie jak mól.

Ból duszy serca
większa bieda.
Proszkiem uśmierzyć
się go nie da.

Ani zastrzykiem
przeciwbólowym.
O wyleczeniu
ich nie ma mowy.

Bóle dusz, serc,
nikt nie zaprzeczy,
jedynie czas
może uleczyć.

Choć łzy wyciska
przypadłość szpetna,
cierpienie ponoć
uszlachetnia.

Halina Gąsiorek-Gacek

Panaceum

Najlepszym lekarstwem
na serce jest miłość.
Kiedy się zakochasz
będzie zdrowo biło.

A kiedy serce
będzie zdrowo biło,
przez długie lata
będzie Ci służyło.

Jeden warunek
na szczęścia niwie.
Musisz zakochać
się szczęśliwie.

Czyli prawdziwie
i z wzajemnością.
A serce będzie
biło miłością.

Halina Gąsiorek-Gacek

Ktoś i coś

Wszyscy ktosie
maja w nosie
i co tylko
da się, do się...

A dla innych
w czas posuchy
serc, mają
same okruchy.

I przydało
by się coś,
by zrozumiał
każdy ktoś.

Ż nikt nie jest
nigdy cosiem,
ale każdy
człowiek ktosiem.

Halina Gąsiorek-Gacek

Nigdy

Nigdy nie powiem,że Cię kochałam.
Nigdy nie powiem, ze kocham jeszcze.
Nigdy, przenigdy nie pocałuję
i nigdy w życiu Cię nie popieszczę.

Nigdy się całej prawdy nie dowiesz.
Z pokorą wyrok losu przyjmę.
I choćbys prosił mnie na kolanach
nigdy za Ciebie za mąż nie wyjdę.

Nigdy mnie więcej nie zobaczysz.
I nigdy nigdzie mnie nie spotkasz.
I nigdy o mnie nie zapomnisz.
To cała prawda, a nie plotka.

I nigdy szczęście nas nie spotka
Nigdy nas miłość nie uszczęśliwi.
Nigdy, bo była niemożliwa.
Nigdy nie będziemy szczęśliwi.

Halina Gąsiorek-Gacek

Seksista

Seksista to
rogata dusza,
co bierze wszystko
co się rusza.

I najważniejszy
dla niego jest
z wszystkiego co?
Po prostu seks.

Dopóki tylko
daje rady
seksista to jest
pies na baby.

Halina Gąsiorek-Gacek

Ostatnie marzenie

Smutno mi. Nudno mi.
Tak się ciągną noce, dni.

Mnie się marzy, najciekawsze,
żeby zasnąć już na zawsze.

A duszyczka moja droga
już oglądać będzie Boga.

I że spotka jednocześnie
tych, co już odeszli wcześniej.

I wraz z nimi będzie wreszcie
delektować wieczne szczęście.

Halina Gąsiorek-Gacek

Nic dwa razy

Nic dwa razy się nie zdarza
z tego co już wcześniej było.
Nie powraca, nie powtarza
nic, a zwłaszcza wielka miłość.

Nic dwa razy się nie dzieje
z tego co odeszło w dal.
Czy ktoś płacze, czy się śmieje
lub mu kogoś, czegoś żal.

Nic dwa razy się nie zdarza.
Więc się pogódź z prawdą tą.
I nie pragnij, nie rozmarzaj,
bo nie wzruszysz losu łzą.

Halina Gąsiorek-Gacek

Atencja

Co znaczy owo
słowo atencja?
To uważanie
i rewerencja.

Respekt, szacunek
i uznanie,
estyma oraz
uszanowanie.

Zachwyt i hołd
i powodzenie,
pietyzm i latria
i uwielbienie.

Halina Gąsiorek-Gacek

Wyznanie wdowy

Ja Cię nie kocham
tylko lubię.
Więc porzuć myśl
o bliskim ślubie.

Wyznała szczerze
wdowcowi wdowa,
co do zamęścia
nie gotowa.

Bo choć minęła
żałoba cała
ta kochać męża
nie przestała.

Halina Gąsiorek-Gacek

Niewinny całus

Każda panienka,
czyli dzieweczka
ma delikatne,
słodkie usteczka.

A chłopcy wszyscy,
jak jeden mąż,
chętnie spijają
słodycz tą.

Całują młodzi,
całują starzy,
kiedy okazja
się nadarzy.

Niewinny całus
to nic złego.
Wielka przyjemność
dla każdego.

Niewinny całus,
to nie grzech,
a budzi radość,
szczęście i śmiech.

Halina Gąsiorek-Gacek

Ech! I pech...

Pewien przystojniak,
mnie także bliski,
swą elokwencją
zadziwiał wszystkich.

Kochały się w nim
na zabój panie,
a on nie zwracał
uwagi na nie.

Był dla nich wszystkich
niby bóg.
Gdyby on jeszcze
kochac mógł.

Ale to było
mu zabronione.
I żadnej nie mógł
pojąć za żonę.

Czy którą kochał?
Bój jeden wie.
Ja myslę, że
niestety nie.

Wyróżniał się
inteligencją
i mnie tez darzył
wielką atencją.

To ktoś kto chodził
w zacnej szacie
i żył uczciwie
w celibacie.

Halina Gąsiorek-Gacek

Marzenia na plaży

Latem na plaży
niejeden marzy
o wielkim szczęściu.
A nuż się zdarzy...

Czasem się zdarza,
ale o świcie
rozczarowanie...
Ot, samo życie.

A bywa tak,
co nie najczęściej,
na całe życie
spotyka szczęście.

Halina Gąsiorek-Gacek

Co i pstro

Kto mi powie, co mam w głowie?
Wiem, nie widać, więc podpowiem.

Przyszło lato, to jest pewność
i w głowie mam tylko jedno.

By szczęśliwą jeszcze być.
Kochać i szczęśliwie śnić.

Nie mam woli do zamęścia
i pragnę samego szczęścia.

To czytając powie ktoś,
że mam w głowie całkiem pstro.

Więc oświadczam, co bezsprzeczne,
mam na myśli szczęście wieczne.

Halina Gąsiorek-Gacek

Hultaj

Hultaj, to szelma
i gagatek.
Bywa,że skacze
z kwiatka na kwiatek.

Nicpoń i gałgan
i niecnota.
Nie obca jest mu
także głupota.

Wisus i huncwot,
urwis i ziółko,
kpiarz i numerant...
Licho mu spółką.

Halina Gąsiorek-Gacek

Opryszek

Opryszek jest to,
gdyby ktoś pytał,
to rzezimieszek,
rabuś, bandyta.

Bandzior, rozbójnik,
przestępca, zbir.
Tak, czy inaczej
to człowiek zły.

Zbój, szumowina,
nędznik i drań,
złoczyńca, baciar,
złodziej i cham.

Halina Gąsiorek-Gacek

Bóg jest miłością

Bóg jest miłością.
Kocha każdego.
Równo świętego
jak i grzesznego.

Bóg jest miłością
i kocha stale,
choćby i człowiek
nie kochał wcale.

Bóg jest miłością.
Duszy zbawieniem.
Od śmierci wiecznej
ocaleniem.

Bóg jest miłością
z wszystkich największą.
Jak nieskończoną,
tak najcenniejszą

Halina Gąsiorek-Gacek

Człowiek

Człowiek, stwór boży,
przyznać muszę,
ma rozum, wolną
wolę i duszę.

Ma mnóstwo zalet,
talentów, cnót,
które darował
mu Ojciec Bóg.

Pan Bóg go stworzył
i dał mu piękno
na własny obraz
i podobieństwo.

I każdy człowiek
dzieła tworzy.
Jest ukochanym
dzieckiem bożym.

I choć go czasem
za coś winią,
człowiek jest Pana
Boga świątynią.

Halina Gąsiorek-Gacek

Dobry poeta

Dobry poeta sercem wiedziony
żyje i cierpi za miliony.

Pisze o wszystkim i mówi co chce,
bo nic co ludzkie nie jest mu obce.

I o ironio, co nie powiedzieć,
pisze i tworzy żyjąc w biedzie.

A gdy odejdzie zapłacze echo,
powiedzą że był dobrym poetą.

A bywa czasem, los niezabawny,
że ów po śmierci zostaje sławny.

A wielu z nich, poetów rzeka,
nigdy uznania się nie doczeka.

Halina Gąsiorek-Gacek

Myślą, mową i uczynkiem

Gdy lato w pełni
diabeł się cieszy,
niejeden myślą
na plaży zgrzeszy...

A gdy pomyśli,
daję słowo,
niejeden zgrzeszy
także i mową...

A diabeł kusi
z pełną mocą.
Niejeden zgrzeszy
także nocą...

Halina Gąsiorek-Gacek

Turkaweczka

Turkaweczka
na początek
to dziki szary
gołąbek.

Też dzieweczka
lub dziewucha,
co a parze, jak
gołąb grucha.

Halina Gąsiorek-Gacek

Osioł

Osioł to ssak,
bardzo uparty.
I krążą o nim
kawały, żarty.

Choćby go ciągnąć
mocno za uszy,
osioł się uprze
z miejsca nie ruszy.

To także w szkole
uczeń marny,
albo dorosły
uparty, hardy.

Halina Gąsiorek-Gacek

Ohyda

Pewien kawaler,
takich dziś wielu,
chodził po miłość
do burdelu.

A tam nie tylko
całował dziwki,
ale im lizał...
Proceder brzydki!

Halina Gąsiorek-Gacek

To już koniec

Czas zrobił swoje.
Ja swoje robię.
I już nie myślę
wcale o Tobie.

Już nie pamiętam
Twojej twarzy.
I już przestałam
o Tobie marzyć.

I czyja to
wola i wina,
że Cię powoli
zapominam?

I już nie tęsknię.
Już mi się nie śnisz.
Już Cię nie kocham.
I koniec pieśni.

Halina Gąsiorek-Gacek

Mój drogi!

Byłeś mym szczęściem
i serca drżeniem.
A dzisiaj jesteś
tylko wspomnieniem.

Lecz jakże ważnym
i jakże miłym.
Wszakże kochałam
Cię z całej siły.

I Ty tak samo
kochałeś mnie
poprzez upojne
noce i dnie.

Dopóki byłeś
mi najmilejszy,
to rozdział życia
był najpiękniejszy.

Halina Gąsiorek-Gacek

Tuman

Obłok czegoś sypkiego
w powietrzu się unoszący
albo człowiek tępy
i ciężko myślący.

Tuman to kretyn,
pacan i cymbał,
imbecyl, matoł.
Wszystko mu bimba.

Bałwan i osioł,
barani łeb.
To ptasi móżdżek,
głupek i kiep.

Halina Gąsiorek-Gacek

Wisielec

Desperat, który się powiesił.
Co nie wytrzymał albo się zbiesił?

Zapomniał o tym, ze życie święte,
gdy na swą szyję założył pętlę?

Nie miał odwagi, by nadal żyć
i wcześnie przerwał sam życia nić?

Czasem z miłości nieszczęśliwej
albo i z biedy, jakże dotkliwej...

Jedno jest pewne, Bóg jeden wie,
jak mu musiało być strasznie źle?

Co najsmutniejsze, śmierć zbiera żniwa,
w kraju wisielców wciąż przybywa.

Halina Gąsiorek-Gacek

Degenerat

To zwyrodnialec.
Człowiek odmieniec,
wykolejeniec
i zboczeniec.

Który zatracił
poczucie godności
i normy moralne
przyzwoitości.

Człowiek zepsuty,
diabła partner,
co wypaczony
ma charakter.

Halina Gąsiorek-Gacek

Skurczybyk

To mężczyzna,
który rodzi
niechęć, zazdrość
albo podziw.

Szczwany, chytry
niby lis,
skurkowaniec.
To na bis.

Gałgan, hultaj,
zimny drań.
Tak, że tylko
machnąć nań.

Halina Gąsiorek-Gacek

Darmozjad

Człowiek leniwy
niepracujący,
a tylko pracę
pozorujący.

Pasożyt, próżniak
dlatego bo
żyje po prostu
na cudzy koszt.

To leniuch, miglanc,
nierób właściwie
obibok, truteń
oraz leniwiec.

Halina Gąsiorek-Gacek

Gorzka prawda

Zmieniła nam się oligarchia.
Znów rządzi tylko jedna partia.

Wszyscy ją znają, więc jej nie nazwę.
A sprawiedliwość ma tylko w nazwie.

Halina Gąsiorek-Gacek

Sami swoi

Prominenci, z czyjej woli
obsadzają wszędzie swoich?

I kraj kumoterstwem stoi.
Wszędzie rządzą sami swoi.

Rządzą oraz toczą boje.
O co? O korzyści swoje.

Interesy i profity,
stanowiska i zaszczyty...

Halina Gąsiorek-Gacek

Prawda o bezrobociu

Co naprawdę to sprawiło,
że bezrobocie się zmniejszyło?

Gdyby odkryć prawdę całą
więcej ludzi wyjechało...

Halina Gąsiorek-Gacek

Egocentryk

W każdej chwili,
w każdej dobie
osoba myśląca
tylko o sobie.

Postrzega świat
i rzecz istnienia
tylko z własnego
punktu widzenia.

Z własnego punktu
wszystko ocenia
i rzadko kogo
w życiu docenia.

Halina Gąsiorek-Gacek

Kawalarz

Kawalarz o
mężczyźnie mowa,
co lubi żarty
i dowcipkować.

Śmieszne kawały,
nie przesada,
robić po prostu
lub opowiadać.

Jest z niego kpiarz
oraz żartowniś,
wesołek, filut,
figlarz i psotnik.

Halina Gąsiorek-Gacek

Skandalista

To ktoś kto wywołuje
skandale.
Ma własne ja
oraz ale.

To awanturnik
i rozrabiaka.
A przy tym pyskacz,
kawał cwaniaka.

Pieniacz, piekielnik
i paliwoda,
podżegacz oraz
mąciwoda.

Prowodyr,
sprawa oczywista.
To urodzony
aferzysta.

Halina Gąsiorek-Gacek

Niby podwyżka

Co to za podwyżka?
Rzecz udowodniona.
Kwota wolna od podatku
była zaniżona.

Więc to nie podwyżka
Panowie i Panie,
jak próbują wmówić,
tylko wyrównanie.

Jedno co jest pewne
i w tym cała rzecz,
że nie wyrównają
kwoty wolnej wstecz.

Halina Gąsiorek-Gacek

Teściowa

Teściowa to
inaczej świekra,
Czasem kobieta
zła, jak wściekła.

Która nie lubi
zięcia, synowej.
A są i także
dobre teściowe.

Przemiłe panie
i serca damy,
które są lepsze
nawet od mamy.

Halina Gąsiorek-Gacek

Pacykarz

Pacykarz według
establishmentu
artysta malarz
bez talentu.

Inaczej szmirus
i bazgrała,
kiczarz, tandeciarz...
Prawda cała.

To malarzyna,
rzecz oczywista,
bazgracz, gryzmoła,
pseudoartysta.

Halina Gąsiorek-Gacek

Ekscentryk

Człowiek wzbudzajacy
zainteresowanie.
Zadziwiający wyglądem
albo zachowaniem.

Odbiegający od zwyczajów
oraz przyjętych norm.
Dziwak i cudak.
Taki jest on.

To oryginał
jak mało który.
To bzik, dziwadło,
wybryk natury.

Halina Gąsiorek-Gacek

Do Pani X

Twierdzisz Pani, że za mądre
te słowa jak na nią?
Może nie zna słów tych innych,
co przystoją paniom?

Halina Gąsiorek-Gacek

Do Pana X

Zranił mi Pan serce
i do głębi duszę!
Przez pańską złośliwość
męki cierpieć muszę...

Modlę się za Pana,
nie chcąc za nic winić:
Wybacz Panie Boże,
bo nie wie, co czyni.

Halina Gąsiorek-Gacek

O pisaniu

Czy grafoman, wierszokleta
też artysta i poeta?

Pismak, co zbiera oklaski...
To poeta z bożej łaski.

I tu z siebie przednia kpina:
rymopis i poecina.

Literacik, co zawzięcie
pisze, choć jest beztalenciem?

Dla mnie sprawa oczywista.
Tak, czy owak, tez artysta.

Halina Gąsiorek-Gacek

Potwór

Potwór, to monstrum,
bestia, tak powiem
albo straszydło
i zły omen.

To także człowiek
okrutnik, kat,
rzeźnik, oprawca,
co psuje świat.

To człowiek zły.
Istota słaba,
co pozostaje
pod wpływem diabła.

Halina Gąsiorek-Gacek

Sobowtór

Sobowtór, to jest
ktoś podobny.
Fakt, bardzo do
drugiej osoby.

Czy to do baby,
czy to do chłopa.
Wygląda jak ich
wierna kopia.

Halina Gąsiorek-Gacek

Smarkacz i smarkula

Smarkacz, smarkula,
prawda cała.
to jest osoba
niedojrzała.

Lub małe dziecko,
bardzo niegrzeczne
płacze i tupie
i słuchać nie chce.

I właśnie z wszystkich
powodów tych
zwany bachorem
berbeć i smyk.

Halina Gąsiorek-Gacek

Zadziwiony ptaszek

Siedzi ptaszek na drzewie
i ludziom się dziwi.
Czemu względem innych
są tacy złośliwi?

Wyrządzają bliźnim
krzywdy i przykrości...
Skąd w nich tyle jadu,
złości i zazdrości?

Ptaszyno, to proste
i to nie jest żart.
Rządzi i kieruje
nimi diabeł, czart.

Halina Gąsiorek-Gacek

Chłopczyca

Chłopczyca to jest
pani lub panna,
co tak, jak chłopiec
chodzi ubrana.

Bawi się w męskie
gry i zabawy
i rozwiązuje
po męsku sprawy.

I przeciwstawia
się w całości
wszelkim kanonom
kobiecości.

Halina Gąsiorek-Gacek

Trzpiotka

Trzpiotka, to kobieta
młoda przeważnie.
Rzadko traktująca
cokolwiek poważnie.

To jest panienka,
to nie jest bajka,
dzierlatka, kokietka
i podfruwajka.

Sikorka, smarkula
oraz szczebiotka,
malowana lala,
słodka idiotka.

Halina Gąsiorek-Gacek

Opryszek

Opryszek, gdyby
ktoś o to pytał,
to rzezimieszek
jest i bandyta.

Rabuś, przestępca,
rozbójnik, zbir,
dryblas i nędznik,
grabieżca, świr.

Chuligan, gangster
i szantażysta,
mafiozo, baciar
lub terrorysta.

Halina Gąsiorek-Gacek

Z poezją na Ty

Nie stając z wielkimi w szranki
piszę proste rymowanki.

Piszę o tym co się liczy,
jak o wszystkim, tak o niczym.

Wiersze krótkie, niezawiłe,
które mają swoja siłę.

Czasem śmieszą i wzruszają.
Bywa, ze łzy wyciskają.

A radości mam bez liku,
bo mam mnóstwo Czytelników.

W kraju oraz za granicą.
Ciesząc się z tego i szczycąc.

Że poezją ich zabawiam.
Wszystkich serdecznie pozdrawiam!

Halina Gąsiorek-Gacek

O mądrości

Mądrość to wiedza z inteligencją,
dojrzałe świata pojmowanie.
To erudycja i uczoność.
To rozum, mówiąc jednym zdaniem.

Posiąść ją w życiu szczęście wielkie
i zawsze nią się w życiu kierować.
I dojść do prawdy o mądrości,
że najcenniejsza mądrość życiowa.

Halina Gąsiorek-Gacek

Łotr i łotrzyca

Łotr, to człowiek
niegodziwy,
fałszywy i
nieuczciwy.

Łajdak, łobuz,
kawał drania,
podlec, łajza
i kanalia.

Szuja, ziółko,
skurkowaniec
i łapserdak
i szubrawiec.

Taka pani
to łotrzyca.
Osoba co
nie zachwyca.

Halina Gąsiorek-Gacek

Łapserdak

Łapserdak, nicpoń
że o, rany!
To człowiek źle,
nędznie ubrany.

Czyli obdartus
i obszarpaniec,
łobuz i gałgan
i popapraniec.

Huncwot, ladaco,
jucha, odmieniec,
hultaj i
diabelskie nasienie.

Halina Gąsiorek-Gacek

Lesbijka

Uprawia seks
z inną kobietą.
Jest zwyrodniałą
panią przeto.

Odczuwa popęd
ku swojej płci.
Z normalnych ludzi
szydzi i drwi.

Taka kobieta,
każdy się zgodzi,
normalnie dziecka
nie urodzi.

Ostatnio nawet
ślub brać gotowa,
chciałaby dzieci
adoptować.

Toż to zgorszenie
oraz kpiny
jak z małżeństwa
tak z rodziny.

Halina Gąsiorek-Gacek

Gbur

Powszechnie
wiadomo, że gbur
fakt, nie nadaje
się za wzór.

Bo jest to człowiek,
losie fatalny,
bardzo niegrzeczny
i ordynarny.

Człowiek, co podczas
swoich mów
używa zawsze
wulgarnych słów.

Gbur to grubianin,
bez dwóch zdań,
prostak, arogant,
prymityw, cham...

Halina Gąsiorek-Gacek

Zołza

Zołza, to kobieta
kłótliwa
i jędzowata
i dokuczliwa.

To baba, babsztyl,
piekielnica,
podstępna żmija
i czarownica.

To herod-baba
i hetera,
raszpla, ropucha
i megiera.

Halina Gąsiorek-Gacek

Żmija

Żmija to
jadowity gad.
I o kobiecie
mówią tak.

Która, jak żmija
kąsa, że powiem
i tak, jak jadem
zatruwa słowem.

Halina Gąsiorek-Gacek

Złośnica

Złośnica choćby
i była śliczna,
jest to kobieta
niesympatyczna.

I czy to bliski
jej, czy też gość,
każdemu chętnie
robi na złość.

Bo to kłótnica,
awanturnica,
szantrapa oraz
piekielnica.

Halina Gąsiorek-Gacek

Piekielnica

Piekielnica,
prawda przodem,
baba niby
z piekła rodem.

Zołza, jędza,
czarownica,
wiedźma, hetera
i cholernica...

Robi, co jej
szatan każe.
W zmowie z diabłem.
Z czartem w parze.

Halina Gąsiorek-Gacek

Biedny i bogaty

Gdy człowiek biedny
i honorowy
o użalaniu
się nie ma mowy.

Nigdy nie skarży
się na swój los.
Z pokorą każdy
przyjmuje cios.

Na nic nie psioczy
i nie narzeka.
Na lepsze czasy
z nadzieją czeka.

Nie brak mu zalet,
ani tez cnót.
Niestraszna bieda
szatański wróg.

U Pana Boga
prosi obrony.
Takich dziś w kraju
są miliony.

Halina Gąsiorek-Gacek