Gdy człowiek biedny
i honorowy
o użalaniu
się nie ma mowy.
Nigdy nie skarży
się na swój los.
Z pokorą każdy
przyjmuje cios.
Na nic nie psioczy
i nie narzeka.
Na lepsze czasy
z nadzieją czeka.
Nie brak mu zalet,
ani tez cnót.
Niestraszna bieda
szatański wróg.
U Pana Boga
prosi obrony.
Takich dziś w kraju
są miliony.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz