sobota, 27 sierpnia 2016

Basałyk

Mówiąc po polsku
nie po niemiecku,
tak mówi się
o psotnym dziecku.

Inaczej o nim
wielu powie:
hultaj, bisurman
i urwipołeć.

Huncwot, miecnota,
co psoci, plami
oraz aniołek,
ale z różkami.

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz