Wiem, tęsknisz Syneczku
nie tylko do mamy,
ale i za krajem
ojczystym kochanym.
Miejscem,gdzie przyszedłeś
Syneczku na świat
i gdzie Twej młodości
zostawiłeś ślad.
Teraz za granicą
pędzisz żywot swój
i na obcej ziemi
znów znaczysz ślad swój.
I tam dokończyłeś
życiową naukę
zdobywając zawód
protetyki sztukę.
I tam przyszedł na świat
owoc Twej miłości.
Tam zamierzasz żyć
do późnej starości.
By potem powrócić,
by odpocząć w końcu
tam, gdzie spoczywają
prochy Twoich ojców.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz