Już życia wieczór.
Za nim mrok nocy.
Niedługo zamkną
się moje oczy...
I ciało spocznie
w ciemnym grobie.
Co będzie z dusza,
nikt mi nie powie.
Czy Aniołowie,
wierzyć trzeba,
na skrzydłach
zaniosą do nieba?
Czy ją do piekła
porwie czart?
Tak też być może.
To nie jest żart.
A może ma
ziemi zostanie
i nowe ciało
dusza dostanie?
Halina Gąsiorek-Gacek
Za nim mrok nocy.
Niedługo zamkną
się moje oczy...
I ciało spocznie
w ciemnym grobie.
Co będzie z dusza,
nikt mi nie powie.
Czy Aniołowie,
wierzyć trzeba,
na skrzydłach
zaniosą do nieba?
Czy ją do piekła
porwie czart?
Tak też być może.
To nie jest żart.
A może ma
ziemi zostanie
i nowe ciało
dusza dostanie?
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz