Mąż zdradził żonę.
Dzisiaj labiedzi.
Bo kiedy poszedł
do spowiedzi.
Spowiednik aż
załamał dłonie
i kazał wszystko
powiedzieć żonie.
Gdy mąż to zrobił,
nie bez powodu,
doszło w małżeństwie
do rozwodu.
I biedne dzieci
niewinne straty,
dziś wychowują
się bez taty.
Zawinił mąż.
Nie powiem nie.
Lecz i spowiednik
postąpił źle.
halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz