Miała za sobą
życie nie bajkę,
co lat czterdzieści
trwało z kawałkiem.
Piękna, jak księżniczka,
co przyznać muszę,
a pracowała
niby kopciuszek.
Jak nie zgubiła,
strata niewielka,
tak nikt nie mierzył
jej pantofelka.
Nie wyszła za księcia
z dworem i pałacem.
Sama była służką,
pracowała za trzech.
Życie to nie bajka.
A życzliwa wróżka
zmieniła odwrotnie
"księżniczkę" w kopciuszka.
Halina Gąsiorek-Gacek
życie nie bajkę,
co lat czterdzieści
trwało z kawałkiem.
Piękna, jak księżniczka,
co przyznać muszę,
a pracowała
niby kopciuszek.
Jak nie zgubiła,
strata niewielka,
tak nikt nie mierzył
jej pantofelka.
Nie wyszła za księcia
z dworem i pałacem.
Sama była służką,
pracowała za trzech.
Życie to nie bajka.
A życzliwa wróżka
zmieniła odwrotnie
"księżniczkę" w kopciuszka.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz