poniedziałek, 7 listopada 2016

Pogrążona w smutku

Smutek i przygnębienie
wciąż towarzyszą mi.
I smutne moje noce.
I smutne moje dni...

I żal nieutulony
wypełnia moje serce.
I rozpaczam i tęsknię
i cierpię. Cierpię wielce.

Kto zdoła mnie pocieszyć
i otrzeć z oczu łzy?
Nikt z ludzi, a jedynie
mój Panie Boże Ty...

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz