Smutek i przygnębienie
wciąż towarzyszą mi.
I smutne moje noce.
I smutne moje dni...
I żal nieutulony
wypełnia moje serce.
I rozpaczam i tęsknię
i cierpię. Cierpię wielce.
Kto zdoła mnie pocieszyć
i otrzeć z oczu łzy?
Nikt z ludzi, a jedynie
mój Panie Boże Ty...
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz