Piotrek pomstuje, pogrywa...
Poparzyła go pokrzywa.
Poparzyła mu pośladki
i podudzia, jak purchawki.
Popuchły mu i podeszwy
oraz palce. Przykrość przeszły.
Piekło i poczerwieniało
paskudnie pobolewało.
Poklął Piotrek, posmarował
i przed się pomaszerował.
Tak poparzony pokrzywą
przeżył przygodę prawdziwą.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz