Nie chcę niczego.
Nie chcę już.
Ani prezentów,
ani róż.
Bo moje serce,
wniosek prosty,
pełne jest cierni
i kolców ostrych.
I jest mi świadkiem
Bóg na niebie,
że większość z nich
jest od Ciebie.
Zatem zbolałe
serce mam,
w którym jest pełno
blizn i ran.
Ja już nie tęsknię
mój ukochany
ichce uleczyć
serca rany.
Halina Gąsiorek-Gacek
Nie chcę już.
Ani prezentów,
ani róż.
Bo moje serce,
wniosek prosty,
pełne jest cierni
i kolców ostrych.
I jest mi świadkiem
Bóg na niebie,
że większość z nich
jest od Ciebie.
Zatem zbolałe
serce mam,
w którym jest pełno
blizn i ran.
Ja już nie tęsknię
mój ukochany
ichce uleczyć
serca rany.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz