Słuchaj Stachu!
Szumisz, smęcisz
i się strasznie
szarogęsisz...
Szumisz, szemrzesz
niby strumyk,
smucisz, smutny
z Ciebie szumiej.
Sypnij słowem
satyrycznym.
W słowie sedno,
a śmiech śliczny.
A satyra
silnie śmieszy
społeczeństwo
szumnie śpieszy.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz