Kto ma dziś forsę, ten wielki pan!
Hula i żyje ponad stan...
A skąd się wzięli bogacze, skąd?
Ktoś powie, że to historii błąd...
Ktoś inny zwali winę na diabła...
Ja bym zalała na skórę sadła.
Tym, co na czele: prywata, chciwość,
a zapomnieli co sprawiedliwość...
Co między siebie rozdali schedę,
a dla narodu stworzyli biedę!
Co sami pławią się w luksusie.
To niekaralni dotąd rabusie!
Okradli naród, to nie bzdury,
wciąż obiecując złote góry...
I dobrobytem naród mamią...
Już przez ćwierć wieku kradną i kłamią!
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz