środa, 28 grudnia 2016

Patrząc wstecz

Kiedy oglądam się za siebie
szukając wspólnych szczęśliwych chwil.
Było cudownie, jak w siódmym niebie
i kochaliśmy z całych sił.

Kochały oczy, kochały dusze
i tak naprawdę kochało serce.
Tu z nutką żalu powiedzieć muszę
życie nie dało nam nic więcej.

Bardzo lubiłam tamte spotkania
i te rozmowy nasze bez słów.
Serce osłabło z tego kochania
i coraz słabsze jest dzień po dniu.

Lecz kochać serce wtedy przestanie,
kiedy przestanie całkiem bić.
Ale się nie martw moje Kochanie,
bo dusza wiecznie będzie żyć.

Będzie zyć wiecznie i wiecznie kochać.
Nawet gdy ruszy w kraj daleki.
Bo miłóść to jest duszy opoka.
I nasza miłość prztrwa wieki...

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz