niedziela, 2 października 2016

Pół serio, pół żartem

Nie odbiorę sobie życia.
Nie podetnę żył.
Mimo, ze do życia
brakuje mi sił.

Nie odbiorę sobie życia.
I się nie otruję.
Raz, nie mam trucizny,
dwa, ni nie spróbuję.

Nie odbiorę sobie życia.
A choćby dlatego:
Oddałabym duszę diabłu,
straciłabym niebo.

I się nie powieszę
idąc trudną drogą.
Chyba, ze na szyi
przystojnego kogoś.

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz