Ty byłeś siewcą
pięknych słów
i bohaterem
moich snów.
I właścicielem
wymownych oczu,
aksamitnego
śmiechu i głosu.
Byłeś tęsknotą,
moim cierpieniem.
A dzisiaj jesteś
przykrym wspomnieniem.
To ewidentna
pamięci wina,
co mimo wszystko
Cię przypomina.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz