Nie płacz Mateńko,
bo szkoda łez.
Życie jest takie
jakie jest.
Na tej samej ziemi,
pod tym samym niebem
dzisiaj młodzi ludzie
wędrują za chlebem.
I za granicą,
co dlań przyjazna
wolni jak ptaki
wiją swe gniazda...
I Ty Mateńko
też miałaś pecha,
bo syn za chlebem
także wyjechał.
Choć bardzo tęsknisz,
nostalgia trudna,
ze swego syna
możesz być dumna.
Że sobie radzi,
co znaczy wiele
i za granicą
zrobił karierę...
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz