Życie, to walka.
Walka o byt.
Czyja to wina
i czyj to spryt?
Że walka toczy
się nierówno.
Jeden ma krocie,
a drugi, trudno.
Wina w różnicy
nie tylko prac
i w dysproporcjach
dużych płac.
I tego wina,
gdyby uściślić,
kto taki rozziew
płac wymyślił.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz