Słoneczko świeci
i mocniej grzeje.
Buja roślinność
oraz nadzieje.
Owady brzęczą
i pachną bzy.
I krótsze noce
i dłuższe dni.
Świergocą ptaki
i kwiatów tyle.
I przysiadają
na nich motyle.
Wszyscy spacerują,
zwyczaj to odwieczny
i zażywają
kąpieli słonecznych.
Tu pan sędziwy
z panią pod rękę.
tam młody chłopak
przytula panienkę.
Odpoczywają
tak to nie bzdury
i podziwiają
cuda natury...
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz