Zamknięta w sobie
jak żółw w skorupie
nie protestuję,
ani nie tupię.
Gdy denerwuję
się lub złoszczę
nie klnę, nie zżymam,
bo to prostsze.
Choć nieraz z rzewną
łezką w oku
wciąż zachowuję
powagę, spokój.
Nigdy nie kłócę
się moi drodzy
i nerwy zawsze
trzymam na wodzy.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz