Czuję, że kocham duszą i sercem.
Kocham szczęśliwie i z wzajemnością.
Nic tylko cieszyć się i radować
taką prawdziwą, piękną miłością.
Chociaż mężowi dobry Pan Bóg
już światłem wiekuistym świeci
jestem kochana i to bardzo
przez moje ukochane dzieci.
Kocham córeczkę pierworodną,
która mi dała mnóstwo szczęścia
i kocham syna bardzo i wnusię
i kocham synową i zięcia.
I kwitnie między nami miłość
jak polne maki albo bez
i kwitnie szczęście, szczęście rodzinne
wolne od nieszczęść, niewinnych łez.
I nic to starość i nic to bieda,
która dziś toczy kochany kraj,
nic przeciwności losu wszelkie,
gdy w sercu goąści miłości maj.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz