sobota, 23 lutego 2013

Królowej nart Justynie Kowalczyk 2013-02-23


Biega na nartach
już długie lata
nasza brązowa
Mistrzyni świata!

I Olimpijka
to złota nasza
największą Polką
jest w nowych czasach!

Niech nam zwycięży
nie jeden raz...
Życzymy zdrowia,
przyjaznych tras!!!

Halina Gąsiorek-Gacek


Złota Marit 2013-02-23


Mistrzyni świata
spośród ogółu...
Znów z powodzeniem
broni tytułów!

Jest w wielkiej formie.
To nie jest żart.
To Marit Bjoergen,
caryca nart!

Halina Gąsiorek-Gacek


Kto bogatszy? 2013-02-23


Dziś koło fortuny
nie równo się toczy.
Jednym miliony,
drugim bieda w oczy...

Kto tym kołem kręci?
To czartowska władza.
Bo większość dziś klnie!
Mylę się,przesadzam?

Lecz kto ma dziś dużo,
ten jest biedny,powiem,
bo zaprzedał duszę
i z diabłem jest w zmowie!

A kto ma dziś mało,
stracił, co przed laty,
uratuje duszę,
ten jest przebogaty!

Ma szansę na szczęście
i trafi do nieba,
a tam milionów
nikomu nie trzeba...

Halina Gąsiorek-Gacek


Na sprawiedliwości rdzę 2013-02-23


Co to jest ten immunitet,
który jednych broni,
choć zawinią,zło popełnią?
Prawda,jak na dłoni...

To przywilej dyplomaty,
posła lub sędziego
przyznający nietykalność,
choćby i winnego...

To coś,jak żelazny glejt.
I różnie się dzieje...
A co dzieje się z żelazem?
W wilgoci rdzewieje.

A skąd wilgoć wokół glejtu?
Samo życie drwi...
Są złoczyńcy nietykalni,
chociaż płyną łzy!

Halina Gąsiorek-Gacek


Przykro mi! 2013-02-23


Nie potrafię Cię już kochać,
jak własnego syna.
Ty nie kochasz mnie,jak matkę.
To główna przyczyna.

Zostaniemy przyjaciółmi
zatem,czy już nie?
Jeśli będziesz mnie szanował,
wtedy,czemu nie?

A gdy będziesz mnie traktował
z wyższością i z góry,
to wyrosną miedzy nami
nieprzebyte mury!

Halina Gąsiorek-Gacek


Póki serce kocha 2013-02-23


Uwięził mnie w domu
niebezpieczny chłód
i chciał moje serce
także zmienić w lód.

Póki serce kocha,
to mu się nie uda.
Króluje w nim miłość,
która czyni cuda!

Chociaż uwięziona
jestem w czterech ścianach
szczęśliwa,bo kocham
i jestem kochana...

Czuję to codziennie,
jestem pewna,wiem.
Nic,że moje życie
jawi się jak tren...

Halina Gąsiorek-Gacek


Na łacinę kuchenną 2013-02-23


Uczył się języków
Wiedza,to nie kpiny.
A dzisiaj używa
kuchennej łaciny!

Język to rubaszny
i modny,o dziwa!
Bo co drugie słowo
wielu dziś urywa!

Nie tylko urywa.
W rymy je ujmuję
panowie to syny
niegodne lub zbóje...

A panie,rym trudny,
obraźliwy,lichy,
bo bardzo pasuje
do urwy i lipy...

A każdy ma imię
wymówienia godne
i do tych z łaciny
wcale nie podobne.

Prawdziwa łacina
to jest język martwy,
a modna kuchenna
wstrętny!To nie żarty.

Łacina kuchenna
to jest słownik diabła,
co dba żeby dusza
wprost do piekła wpadła!

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz