niedziela, 7 kwietnia 2013

Tusza na diecie z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07

-Stasiu,przestań tyle jeść,
bo Ci rośnie brzuszek!
Przybierasz na wadze,
grubniesz,przyznać muszę.
Co sie wtedy dzieje,
kiedy rośnie brzusiu?
Mówią,żegnaj,wiesz co,
bezmyślny Stasiusiu!
-Haluś niemożliwe.
Ciągle czuję głód.
Wiem,samo wąchanie
to jest diety cud!
Ale nic nie pachnie
tak dobrze Kochanie,
by mi wystarczyło
dziś samo wąchanie...
-Z chleba tak się grubnie
oraz ze słoniny.
Nie zawiążesz buta
i to z własnej winy!

Halina Gąsiorek-Gacek


Zwycięstwa i klęska z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07
-Haluś,gdzie Ty masz ze sportu
dyplomy,medale?
Wiem,że mialaś,a ja ich
nie widziałem wcale.
-Zostały Stasiu w liceum
i o dziwo,fakt,
że wiszą na ścianach
do dziś,tyle lat!
-Co Cię dziwi Haluś?
Co wynika z tego?
Nie mieli sportowca
od Ciebie lepszego.
Powinnaś się cieszyć!
-Stasiu,nie dam rady.
Bo co dziś mam z tego?
Wiesz,postawy wady!
-Ale wcześniej Haluś,
miałaś tyle sił!
Niejeden mężczyzna
dużo słabszy był...
Mówią sport to zdrowie!
Sprawiedliwie powiedz,
że to ciężka praca
nadwyręża zdrowie!!
-Powiem Staś,przyznaję,
miałam siłę męską,
a walka o byt
skończyła się klęską!

Halina Gąsiorek-Gacek


O dołku z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07


-Powiedz Stasiu,jak to jest?
Ktoś siedzi na stołku
denerwuje się,wymyśla,
że jest w jakimś dołku?
-Haluś,to choroba ciężka
i termin medyczny,
nie jakaś tam dziura,
a dołek psychiczny!
A psychika niebezpieczna,
zło mu na myśl przyjdzie,
to go wrzucą do dołka,
z którego nie wyjdzie!

Halina Gąsiorek-Gacek


Zarost i broda z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07


-Stasiu,ogólże się rano,
byś wyglądał przyzwoicie.
Nie jak flejtuch albo menel
zarośnięty całe życie!
Taki zarost jednodniowy,
nawet słów na wygląd szkoda,
nie jest wcale elegancki,
bo to przecież nie jest broda...
Co innego ją zapuścić.
Potem z brodą paradować...
Trzeba czesać ją podstrzygać,
jeszcze bardziej pielęgnowac!
-Haluś,nie lubię się golić!
-Stasiu z Ciebie wielki leń!
Bo porządny,czysty człowiek
goli zarost każdy dzień!

Halina Gąsiorek-Gacek


Telewizor i odkurzacz z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07
-Haluś,wyłącz ten odkurzacz!
Bo oglądam telewizję.
Strasznie szumi i zagłusza.
Trudno śledzić samą wizję!
-Stasiu,muszę poodkurzać
i posprzątać na niedzielę.
Miotłą nie da się ich zmieść,
drobne śmieci,jest ich wiele...
Albo wiesz co,weź odkurzacz.
Wiem tym razem rację mam.
Zamiast śmiecić i rozrzucać,
to choć raz posprzątaj sam!

Halina Gąsiorek-Gacek


Spacer po ZOO z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07


-Haluś,wybierzmy się do ZOO,
tak dla rozrywki,jak i kultury,
żeby podziwiać okazy zwierząt
i być naprawdę bliżej natury...
Struś Emu większy,niż Nandu zobacz,
ostrożnie,bo niebezpieczny czasem,
bo może kopnąć albo dziobnąć!
-Staś,Emu chowa głowę w piasek...
Zabawne małpy śmieją się szczerząc?
Robią fikołki zwinne na żerdzi
i przeglądają się w lusterkach,
dwoma łapami biją się w piersi!
Tu słoń potężny,stary,olbrzymi!
Majestatycznie przechadza,pyszni?
Lecz może trąbą Cię dosięgnąć
albo Ci zrobić zimny prysznic!
Lwy oraz lwice piękne i płowe.
Potrząsa głową z groźną miną
lew szczerząc zęby,kły krwiożercze,
ostrząc pazury.Cuchnie padliną!
Tygrysy,koty pręgowane,
już za kratami tyle lat,
te przeciągają się leniwie,
a jeden chodzi ciągle wzdłuż krat!
-Patrz Haluś,zebry i żyrafy
te dumne w plamki,zebry w paski.
Podobno każda nosi inne,
bo to są wzory z bożej łaski!
Wśród mnóstwa ptaków egzotycznych
paw się przechadza dumnie,buńczucznie.
-Lubię oglądać Stasiu zwierzęta,
puszą się naturalnie,nie sztucznie...

Halina Gąsiorek-Gacek


Rodzice i młodzież z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07


-Haluś,co sądzisz o młodzieży,
jak się opala,na plaży leży?
-Stasiu,dzisiejsza młodzież jest inna.
czasami robi,co nie powinna!
Dzisiejsza młodzież tym się nie plami,
by spacerować z rodzicami...
Ma swoje ścieżki,ksywy,przytyki,
zabawy,piwo i narkotyki!
Zwłaszcza ostatnie szkodzą zdradzieckie
i czasem mamy dzieci z dzieckiem!
-Haluś,dziś rodzic stary,czy młody
daje za dużo młodym swobody!

Halina Gąsiorek-Gacek


Pyszne śledzie z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07


-Stasiu,kupiłam anchois.
Chcesz to zrobię Ci sałatkę?
-Haluś,mów do mnie po polsku,
a nie wstawiaj taką gadkę!
Co to jest jakieś anchois?
Nie wiem,przyznaję niestety!
-Stasiu,to są świeże śledzie,
bez ości,czyli filety...
-Haluś,skończ z tą francuzczyzną!
Po co komu to gadanie?
Zrób mi Haluś,to co lubię
kwaśne śledzie i w śmietanie!

Halina Gąsiorek-Gacek


Parasol i kalosze z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07


-Haluś,znowu pada deszcz.
Szaro,smutno i wilgotno...
Ani przejść się,z domu wyjść,
wszędzie błoto,oraz mokro...
-A od czego Staś,parasol
lub w pawlaczu peleryna?
Można ubrać się,go wziąć.
Wystarczy nad głową trzymać!
Czasem,kiedy pada deszcz,
taki spacer jest uroczy!
Kiedy idziesz z parasolem,
w pelerynie,deszcz nie zmoczy...
-Zgoda nic to letni deszcz.
Chcesz przemoknąć,bardzo proszę!
Haluś,tylko jeszcze włóż,
weź gumowce lub kalosze!

Halina Gąsiorek-Gacek


Melancholia z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07


-Powiedz Stasiu,co to jest,
skąd się bierze melancholia?
-Haluś,to jest taki stan
ducha,trudno oddać w słowach...
Człowiek rano budzi,wstaje,
coś go martwi tak,czy tak?
Chciałby uciec,gdzieś się schować,
ale nie ma gdzie i jak!
Za czymś tęskni,nie wie za czym,
jest mu smutno oraz źle!
Denerwują go i słowa,
człowiek przygnębiony jest...
-Stasiu,wiem,już mi nie tłumacz,
bo Twojego zdrowia szkoda.
To jest taki kiepski nastrój...
Całe szczęście,nie choroba!
-Ale Haluś,tu sie mylisz!
Wybacz,że Cię nie pocieszam.
Bo melancholiczny stan,
ciężka choroba,depresja!

Halina Gąsiorek-Gacek

Człowiek i Anioł z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07


-Haluś,jak to było w młodości,
choć wiosna Twoja dawno minęła,
w Karpaczu,pięknej miejscowości,
kiedy o mało nie zginęłaś?
-Stasiu to była piękna zima.
My wtedy na obozie zimowym.
Zjechać mieliśmy ze Śnieżnika
na sankach,zwykły trening sportowy...
Szlakiem dla zjazdu dla narciarzy,
śniegiem bieluchnym zasypanym,
rzecz w tym,że wielu tam zginęło,
więc dla narciarzy był zakazany!
Jedziemy z góry szybko po śniegu.
Niejeden spacerowicz nas spotkał,
ale schodzili wszyscy z drogi.
I nagle ostry zakręt!Wywrotka!
I ja po lodzie,leżąc na brzuchu
jechałam szybko prosto w przepaść.
Nigdzie zahaczyć się,by zatrzymać,
jak uratować się i nie wpaść?
-O czym się myśli w takiej chwili?
- Masz przed oczami przeszłość całą.
Kiedy nie widzisz już ratunku,
oby za bardzo nie bolało!
Nagle kolega w ułamku sekund
zaczepił nogą i zreflektował,
złapał mnie mocno za czubek buta
i tak od śmierci mnie uratował!
-Haluś,to strasznie niebezpieczne!
Przecież dojść mogło do nieszczęścia.
Lecz cud się zdarza w trudnej chwili
i miałaś wtedy mnóstwo szczęścia!
Fakt,mogłaś zginąć,odejść młodo,
naszego wieku nie dożyć już...
Lecz nie pozwolił dobry Pan Bóg!
Czuwał nad Tobą Anioł Stróż!

Halina Gąsiorek-Gacek


Ale cyrk! z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07
-Stasiu do nas cyrk przyjechał.
Taki mały objazdowy.
Mają namiot,karuzelę
i parę zwierząt domowych...
-Haluś,zabrać Cie do cyrku?
Co masz na zabawę chęci?
Pójdziemy na karuzelę,
to nam w głowie się zakręci!
A te sztuczki i wyczyny
akrobatów i żonglerów,
to ciekawe jest dla dzieci,
nie dla starych maruderów!

Halina Gąsiorek-Gacek


Życie na raty z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Stasiu,jak to jest,
ludzie bez wahania
biorą tak duże kredyty
na domy,mieszkania?
-Haluś,to nic złego.
Jesli pewna praca.
Wystarczy w terminie
długi w banku spłacać.
-Gorzej jeśli pracę
taki człowiek straci,
a wysokie raty,
to czym będzie placił?
-To jedna z przebiegłych
i diabelskich sztuk,
wszystko mu odbiorą
i trafi na bruk!

Halina Gąsiorek-Gacek


Życie na niby z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07


-Powiedz mi Stasiu
ile już lat
idziemy razem
przez ten świat?
-Haluś idziemy
i niby nie,
powiedz to dobrze
jest,czy czy źle?
Bo nie chodzimy
razem nigdzie
i nie bywamy
w kinie,na filmie...
Ani w teatrze
wielkim życia,
a nic nie mamy
do ukrycia.
-Staś,jaka prawda
mimo chęci,
żyjemy razem
w sercu,pamięci!

Halina Gąsiorek-Gacek


Życie i pluralizm z cyklu:Staś i Haluś 2013-04-07


-Stasiu,życie takie ciężkie,
choć upływa w zgodzie,
tyle różnic w bogactwie,
a jak na zachodzie?
Rośnie przepych i pałace,
zaprzeczyć się nie da,
a dokoła rozpacz
i ogólna bieda!
-Widzisz Haluś,to pluralizm,
który rośnie stale,
a ludziom za spolegliwość
serwują seriale!

Halina Gąsiorek-Gacek


Wprost,proporcjonalnie z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Powiedz Stasiu,mamy czasy
nowe i wspaniałe!
Tylko czemu pensje,
renty,takie małe?
-Widzisz Haluś,wszędzie,
co się liczy?Kasa!
Co innego pieniądz
zbierać,a wypłacać!
Składki i podatki
wysokie fatalne,
wypłaty odwrotnie
nieproporcjonalne!

Halina Gąsiorek-Gacek


Witamina D z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Stasiu,powiedz czemu
ludzie się opalają?
By mieć ciemną skórę
chodzą do solarium?
-Haluś,to słoneczko,
każdy człowiek wie,
wzbogaca organizm
w witaminę "D"!
Czyli kalcyferol,
witaminę naj!
A ta jest w tranie
i w żółtkach jaj...
-Dlatego Stasiu,
gdy słonko praży,
jeżdżą na wczasy
leżą na plaży...
Bawią się przednio
przez noce,dni!
To dla witamin,
a zwłaszcza "D"!

Halina Gąsiorek-Gacek


Gra w Toto-lotka z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Stasiu,co by zrobić,
by się nie urobić,
a jak najwięcej
grosza zarobić?
-Najlepiej Haluś,
zagrać w Toto-lotka,
skreślić i trafić,
szczęście Cię spotka!
-A jeśli Stasiu
skreślę źle?
Nigdy nie trafię,
nie wygram,nie!
-Sedno jest Haluś
w samej grze
albo wygrywa
się albo nie!

Halina Gąsiorek-Gacek


Telefony i komórki 2013-04-07


-Powiedz Stasiu,jak to jest,
mądrzy ze mną zgodzą,
rozpowszechnione komórki
mocno ludziom szkodzą!?
-Widzisz Haluś,telefony
zwykłe stacjonarne
miały ceny i rachunki
zwłaszcza horendalne!
Dziś komórkę bez problemu
kupisz za złotówkę...
-Stasiu,tylko karty do nich
za grubą gotówkę!
A najgorsze,niebezpieczne,
co przykładem świeci,
że komórek używają
także małe dzieci!

Halina Gąsiorek-Gacek


Ścisła dieta z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Haluś,co dziś na śniadanie?
-Herbata,kanapki
z pyszną margaryną,
Stasiu,bez dokładki!
-Znowu margaryna,
Haluś,to są kpiny!
-Stasiu margaryny
mają witaminy...
Mniej cholesterolu...
Idź za naukowcem...
Reklamują,że
smaczniejsze i zdrowsze!
Mniej tłuszczu,oleje
mikroelementy
i zdrowsze od masła.
-Haluś,to wykręty!
Po co te wybiegi
i babskie gadanie?
Powiedz,że nas nie stać
na lepsze śniadanie...
-Po co Stasiu mówić,
jak sam dobrze wiesz...
-A co na kolację?
-Margaryna też!
Na obiad kartofle
z mlekiem oczywista.
-Wiem,to odchudzanie,
Haluś,dieta ścisła!

Halina Gąsiorek-Gacek


Smutny wierszyk z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Stasiu teraz piszę
już tysięczny wierszyk.
Który jest najlepszy,
ostatni,czy pierwszy?
-Haluś nie czytałem
wszystkich wierszy też.
Jak się podobały
sama dobrze wiesz...
-Pamiętam Stasieńku
Twoje słowa wszystkie.
Takie szczere,proste
rymy kalwaryjskie!?
Takie proste rymy.
Nie musisz mnie chwalić.
-Gdy ksiądz wiersz przeczytał,
to wszyscy płakali!

Halina Gąsiorek-Gacek


SMS i Mercedes z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Stasiu,wyślę SMS-a
i wygram autko!
-Gorzej Haluś,gdy ta próba
zakończy się smutno!?
Kto wie ile byś musiała
kupić impulsowych kart,
by na pewno wygrać,
Haluś,to nie żart!
Komuś za Twe próby
napełni się kiesa,
może sobie kupić
Audi,Mercedesa!...

Halina Gąsiorek-Gacek


Smaki i słodycze z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07



-Haluś,dlaczego,
Staś prawie krzyczy,
nie lubisz lodów,
kwasów,słodyczy?
-Kwasów nie lubię
Staś kwaśne wszystkie,
słodycze lubię,
to oczywiste.
Nie lubię ckliwych,
zwłaszcza z wkładkami.
Jak czekoladę,
to z orzechami!
Jeśli cukierki,
to bezsprzecznie,
mogą być twarde,
lecz tylko mleczne!
I lody lubię
śmietankowe
lub kakaowe
i bakaliowe!
Nie lubię ciastek
z pianą i lukrem,
a kawę owszem,
lecz tylko z cukrem!

Halina Gąsiorek-Gacek


Rower i pedały z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


_Stasiu,kto to jest,
sprawa oczywista,
pytam,bo nie wiem
homoseksualista?
-Haluś,Ty to masz pomysły
i to przez czas cały.
Wszyscy,to lesbijki,
cioty i pedały...
-Wiem Staś,pedały ma rower,
maszyna do szycia...
-Ale Haluś,to też człowiek.
Ale szkoda życia!
Taki dzieci mieć nie może.
Każdy się z tym zgodzi.
Że lesbijka lesbijce
dziecka nie urodzi!
-Staś i pedał pedałowi
w parze,też nie spłodzi.
A wychowywać by chcieli
i im o to chodzi!
Bo manifestują często,
pochody,parady
urządzają w naszym kraju
szumne do przesady!
Całe szczęście rosną w kraju
nowe pokolenia,
na rozpustę i ich związki
nie ma przyzwolenia!

Halina Gąsiorek-Gacek


Rodzinne gniazda z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Powiedz Stasiu,jak to jest
dzisiaj z mieszkaniami?
Dawno nie ma zakładowych,
co ze spółdzielniami?
-Widzisz Haluś,dzisiaj modna
jest własność prywatna.
Własny domek mieć mieszkanie,
to jest szczęście,gratka!
A tu czynsze coraz wyższe,
taniej pracy trud,
nie wystarcza na opłaty,
to ludzi na bruk!
Nowe wille i pałace
rosną wśród budowli...
Dla bezdomnych,bezrobotnych
mnóstwo noclegowni...
-Widzisz Stasiu,ptaki zimą
marzną,ciężko żyją,
ale gdzie chcą,mogą
własne gniazdka wiją!

Halina Gąsiorek-Gacek


Pod niebem Europy z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Powiedz Stasiu,czemu ludzie
pod tym samym niebem,
wyjeżdżają za granicę
za forsą i chlebem?
-Popatrz Haluś,w naszym kraju
ciągle mało płacą,
a tam za granicą dobrze
wszyscy się bogacą!
Dobrze,czyli sprawiedliwie
według pracy wkładu,
a co w kraju?Jak masz pracę,
to wesel się dziadu!
Bo,choć mało ktoś zarabia,
a wszystko drożeje,
choćby pieniądz był stabilny,
to człowiek biednieje!

Halina Gąsiorek-Gacek


Plotki i rycynus z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Stasiu,skąd się biorą
na tym świecie plotki,
plotkarze,plotkarki,
idioci,idiotki?
Czy ludzie nie myślą,
że plotki przebrzydłe
zatruwają życie,
wyrządzają krzywdę!?
-Haluś ludzie innym
przyszywają łatki,
kłamiąc oczerniają,
obrabiają zadki!
Na plotki najlepszy
rycynowy olej,
bo kto go zażyje,
ten pilnuje swojej!

Halina Gąsiorek-Gacek


Piec i opał z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Powiedz Stasiu,jak to jest
z Ciebie kawał chłopa,
ja mam pensję,Ty masz pensję,
a braknie na opał!
-Widzisz Haluś,własność
i w tym cała rzecz,
ważne,że choć mamy
dzisiaj własny piec!
Jak nie będzie drzewa,
węgla za nic,ani...
Napalimy w zimie
starymi szmatami...
-Stasiu,Ty masz głowę,
Twój pomysł się liczy,
tymi,co to w paczkach
przyszły z zagranicy!

Halina Gąsiorek-Gacek


Papieros i popielniczka z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Haluś,czemu palisz
i tak sobie szkodzisz?
Przestań już palić
i o to chodzi!
Masz rozum własny
i innych zgodę?
Bo niszczysz sobie
życia urodę...
-Rozum mam owszem.
Stasiu,to wiem.
O witaminę
chodzi PP!
-Dziś Haluś zmarszczki...
Gdzie dziewczę śliczne?
Wolę całować,
mieć popielniczkę!

Halina Gąsiorek-Gacek


Ogólne wakacje z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


Powiedz Stasiu,jak to jest,
mamy demokrację...
Czy posłowie zasłużyli
sobie na wakacje?
-Widzisz Haluś,jak uczniowie
siedzą przez rok w ławach.
A czy sobie zasłużyli,
to już inna sprawa...
Bo naprawdę posłów
i ci maja rację,
żeby ludzie odpoczęli
wysyłają na wakacje!

Halina Gąsiorek-Gacek


Odruch serca z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Powiedz Stasiu,czemu
ludzie dobrzy,piękni
dla innych nieczuli,
smutni,obojętni?
-Haluś,to nie tak.
To życia niuanse.
Ludzie są ostrożni,
podchodza z dystansem...
Sami podążają
trudną życia drogą,
kłopoty,problemy
i pomóc nie mogą...
-Stasiu,ale uśmiech,
dobre słowo,gest,
nie kosztuje nic,
a pomocą jest!

Halina Gąsiorek-Gacek


Nigdy na konkurs z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


Haluś,powiedz,nie masz pokus,
by swoje wiersze wysłać na konkurs?
Przecież już znawcy filologii
je ocenili,jak tylko mogli...
Dobrze,wysoko,to nie bzdury,
wejść swą poezją do literatury!
-Stasiu,nie wyślę,bo na konkursach
giną w ocenach i dyskursach...
W dodatku piszę je dla zabawy...
Boję rozgłosu i wielkiej sławy!
Bo wiem z autopsji,jak to smakuje,
sława i ile zdrowia kosztuje!?
I ile daje,wiesz jestem szczera,
a ile niszczy i zabiera!?

Halina Gąsiorek-Gacek



Niepewne tabletki z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Stasiu,kupiłeś już Wiagrę?
Podobno pomaga!?
Mógłbyś wypróbować.
Niewinna uwaga.
-Haluś,to trzeba ostrożnie
z Wiagrą i pomału,
podobno prowadzić
może do zawału!
I przestań mnie pytać,
dziurę w brzuchu wiercić,
chyba,że ci źle,
pragniesz mojej śmierci!?
-U nas jest tabletek
Stasiu w domu wbród.
-Haluś wbrew naturze,
to jest grzech nie cud!

Halina Gąsiorek-Gacek


Miłość i wyznanie z cyklu Staś i Haluś 2013-04-07


-Stasiu,Ty mnie kochasz,
czy może już nie?
Bo mnie jest przykro,
smutno i źle!
-Kocham Cię Haluś!
Przez całe życie,
kocham bez przerwy
i kocham skrycie!
Bo to się robi.
Poważna sprawa.
Po co to mówić?
Trzeba wyznawać!
-Staś,by osobie,
która biedę klepie,
a ktorą się kocha
żyło,jak najlepiej!

Halina Gąsiorek-Gacek


Łatanie dziur 2013-04-07


-Haluś,ta koszula
ma kołnierz przetarty
i spodnie mi pękły.
Golizna nie żarty!
-Stasiu,trzeba kupić
nową,zmierzyć szyję.
Pójdę do szmateksu,
a spodnie zaszyję...
Albo się załata
taką samą szmatą.
-Haluś,i co będę
paradował z łatą!?
-Dziś Staś,taka moda!
Łata ubiór szpeci.
Na pewno nie będziesz
gołym tyłkiem świecił!

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz