czwartek, 11 kwietnia 2013

Dzika róża 2013-04-11

Kwitła latem w barwy różach.
Była niby dzika róża...

Przyszła dawno na ten świat.
Czy ja zasiał polny wiatr?

Bo rosła przy polnej drodze,
nie na grządce,ni w ogrodzie...

Zachwycała sobą słońce.
Miała liczne ostre kolce.

Przy tym klasy,wdzięku tyle.
Uwielbiały ją motyle...

Nić jej życia nagle przerwał
pewien młodzian,co ją zerwał...

Choć ją wziął do swego domu
oraz wstawił do wazonu.

Była piękna,ale biedna...
Dzika róża szybko zwiędła...

Z żalu za świtem i słońcem.
Uschła całkiem. Sterczą kolce...

Halina Gąsiorek-Gacek


Jestem na dnie 2013-04-11


Na kanapie,czy na stołku
siedzę,czuję,jestem w dołku!

Tak mi smutno jest i źle!
Jestem w dołku i na dnie...

Dno grząskie podłoże ma...
Nie mogę się odbić z dna...

Więc mi pomóż i mnie ratuj!
Przywróć mnie na powrót światu...

Podaj dłoń i chwyć się stołka.
Wyciągnij mnie z tego dołka!

Halina Gąsiorek-Gacek


Życia cud 2013-04-11


Życie nie jest bajką,snem,
ale jawą,każdy dzień...

Ale także i na jawie
dzieją cuda!Co ciekawe?

Cieszy się więc boży lud,
bo się dzieje życia cud!

Wielu z nas odeszło w nocy,
a dla ciebie dalej toczy...

Ciesz się życiem pełnym barw.
Życie to największy skarb!

Halina Gąsiorek-Gacek


Pod tym samym niebem 2013-04-11


Po rannej rosie płyń wdzięczny głosie
niech się twe echo rozchodzi...
Jak w naszym kraju,tym ziemskim raju
ludziom się dzisiaj powodzi?

Że jedni żyją wstydu nie kryjąc
nad stan i wciąż w dobrobycie,
a drudzy drodzy,biedni,ubodzy
męczą się przez całe życie!

A gdzie uczciwość i sprawiedliwość
w wszelkiego dobra podziale?
Stąd płyną w niebo prośby z potrzebą
i skargi na los i żale!

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz