Kawka za kawką.
Dymek za dymem.
A ja się bawię
słowem i rymem.
Dla mnie to żadna
trudna sprawa.
A wprost przeciwnie
przednia zabawa.
Piszę o wszystkim
i o niczym.
Jedno i drugie
się dla mnie liczy.
I mam nadzieję,
że wchodząc ławą,
Ci co czytają
także się bawią?
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz