piątek, 19 maja 2017

Obibok

Nic nie robi. Piwko pije
i beztrosko sobie żyje.

Czasem pracuje dorywczo,
by mieć na fajki i piwko.

Lecą lata, to nie bzdury,
będzie bez emerytury.

Gdy odejdą mama, tata
i sam będzie w starszych latach.

Lecz nie martwi się osiłek,
nadal dostanie zasiłek.

Los nic życia przędzie, snuje.
Obiboków nie brakuje.

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz