wtorek, 27 czerwca 2017

Uf i uch!

Jakich to przyszło
mi dożyć czasów,
chdzę i cierpię.
Cierpię w dwójnasób.

Cierpię podwójnie,
czyli fizycznie.
Jeszcze do tego
cierpię psychicznie.

A co najgorsze,
możecie wierzyć,
tych bóli nie da
się uśmierzyć.

I w ten to sposób
zmieniając w nicość
stałam się wielką
cierpętnicą.

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz