Pewien już nie młody wdowiec
postawił żonie grobowiec.
A obrączkę bez powodu
wrzucił ze złością do grobu.
Można rzec, tak żonę cenił,
że do roku się ożenił.
A ta pani, co wybranką,
była mu wcześniej kochanką.
Pomstowała cała wieś.
Ale wdowiec miał to gdzieś.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz