piątek, 3 czerwca 2016

Wolna jak ptak

Czuję się wolna.
Wolna jak ptak.
Wolna na jawie.
Wolna we snach.

Kiedy zamężną
byłam niewiastą
z mężem jak ptaki
wiliśmy gniazdo.

A potem dzieci,
jak pisklęta
rosły tak szybko.
Ciągle pamiętam.

A potem wyfrunęły
z gniazda,
by osiąść w im
przyjaznych miastach.

I mąż juz odszedł
także do Pana,
a ja zostałam
wolna i sama.

Dziś tak, jak ptak,
nic do ukrycia,
karmię sie
okruchami życia.

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz