List otwarty 2013-01-23

"Wilamowice i Okolice".
Takiej gazety ja wszystkim życzę.

Piszą w niej, co dzieje się w Gminie,
dlatego Gmina i w świecie słynie...

Jej nowoczesność i przedsięwzięcia
władzy, mieszkańców. Ich osiągnięcia...

Tworzą ją redaktorzy przedni.
Poziom wysoki i odpowiedni.

Obce jej szpaltom prasowe bzdury.
Nie brak w niej sztuki i kultury!

Halina Gąsiorek - Gacek

Za co? 2013-01-23

Szerzy się bieda
i rosną głody,
a Sejm przyznaje
sobie nagrody...

Przecież za pracę
w Sejmie im płacą.
Co najciekawsze,
nagrody! Za co?

Halina Gąsiorek - Gacek

Szarak zimą 2013-01-23

Trzęsie się z zimna
zając szaraczek
bo nie ma nory
i wlazł pod krzaczek.

Nie zdążył biedak
nory wydrapać,
lis lub pies może
biedaka złapać.

Ucha nadstawia
i staje słupka
biedna zmarznięta
szara osóbka.

Halina Gąsiorek - Gacek

Sarenka zimą 2013-01-23

Płowa sarenka
brnie przez śnieg,
który zasypał
wkoło i zległ.

Skacze przez zaspy
złogi zawiei
i szuka kępek
traw bez nadziei.

Chłodno i głodno
przez wszystkie dni,
a jeszcze wilki
głodne i psy.

Pachnące sianko
apetyt budzi
szuka pomocy
wsparcia u ludzi.

Halina Gąsiorek - Gacek

Dziki zimą 2013-01-23

Stado głodnych dzików
przez las biegnie, pędzi
i pod śniegiem szuka
orzechów, żołędzi.

Żeby jakoś przetrwać
co rok ostrą zimę
ryje śnieg, spod śniegu
zjada oziminę.

Leśniczy dokarmia
zgłodniałe warchlaki
wozi im do lasu
żołędzie, buraki...

By od wyginięcia
dziki te zachować,
a latem znowu
mieć na co polować.

Halina Gąsiorek - Gacek

Panorama z bażantami 2013-01-23

Chodzi po śniegu
bażancia rodzina.
Jak tu przetrwać mrozy
i zimę przetrzymać?

Błyszczą, migocą
bażancie pióra
na białym śniegu
piękna faktura.

Szukają ziarna,
nasion pod śniegiem
życia okruchów
pod gołym niebem.

A dobrzy ludzie
w oczu zachwycie
sypią im żyto,
jęczmień, pszenicę.

Spotkać bażanty
przy domu z rana
piękny to obraz
i panorama!

Halina Gąsiorek - Gacek

Zimowe ptaszki 2013-01-23

Zgłodniałe ptaszki
zmarznięte w zimę
mają w karmiku
ziarnka, słoninę.

Dziobią łapczywie
i połykają
świergoczą przy tym
głośno śpiewają.

A gile mają
na drzewie owoc
wszystkim dziękują
ludziom za pomoc!

Halina Gąsiorek - Gacek

Ślady na śniegu 2013-01-23

Ciągnie się po śniegu
ruda lisia kita.
Jakby przetrwać zimę?
Nikt lisa nie pyta.

Zamknięte kurniki
i zaspy na łące.
Drzemią w swoich norach
zmarznięte zające.

Czasem, który wyjrzy,
bo głód wielki czuje,
wtedy lis go złapie
szczęściem upoluje.

Złapie kuropatwę
albo bażancicę
i tak zimę przetrwa
uratuje życie!

Halina Gąsiorek - Gacek

O czym wyją wilki 2013-01-23

Wilk niebezpieczny
i napaść może,
ale to także
stworzenie Boże.

Drżą przed nim dziki
i skoczne sarny,
złote jelenie,
a wilk bezkarny?!

Po to poluje
możecie wierzyć
by zaspokoić
głód oraz przeżyć.

Mnożą się stada
liczne watahy
i do księżyca
wyją poświaty.

Że wilk przed ludźmi
strach, respekt czuje,
bo człowiek na nie
czasem poluje.

Gdy ich liczebność
wzrasta na zimę,
by uratować
inną zwierzynę.

Halina Gąsiorek - Gacek

O los psa 2013-01-23

Opamiętajcie się
dobrzy ludzie!
Pies na łańcuchu
zimą przy budzie?!

Biedna istota
mrozem ściśnięta,
gdy woda w misce
jest zamarznięta.

Spuśćcie z łańcucha
niewoli tronu
albo zabierzcie
pieska do domu!

Lub do stodoły
albo piwnicy...
Na wspólny spacer
w parku na smyczy.

Halina Gąsiorek - Gacek

Kot zimą 2013-01-23

Kiedy zima kot najwoli
siedzieć na kanapie.
Śpi bez przerwy, mruczy
albo we śnie chrapie.

Nie w głowie mu myszy
lub przygodne szczury
lubi sobie leżeć
nasz przyjaciel bury.

Pobawić się kłębkiem
nici albo włóczki,
wypić miskę mleka
i wyczyniać sztuczki.

Łasić się do państwa,
robić koci grzbiet
lubi być głaskany
miałczy, zimie wbrew.

Halina Gąsiorek - Gacek

Pasek i pas 2013-01-23

Nie jeden mężczyzna
niejedna niewiasta,
by nie spadły spodnie,
to używa paska.

Panie mają różne
na modę sposoby
używają pasków
także do ozdoby.

A wielcy sportowcy
w walkach, co nie proste
zdobywają pasy
i noszą mistrzowskie.

Pas się nam kojarzy
z czasami za Sasa,
kiedy jedli, pili
popuszczając pasa.

A dzisiaj co mamy
wśród sporów, niesnasek?
Prawdę, że nie wszystkich
stać na zwykły pasek.

I za te realia
złudną ludzką łaskę,
żeby ktoś choć złoił
winnych zdrowo paskiem.

Bo rośnie golizna,
widać jak przez lupę
jedni żyją bowiem
mają gołą głowę.

Halina Gąsiorek - Gacek