czwartek, 31 stycznia 2013

Do czarta 2013-01-31


Przebiegły biesie,
to twoja wina!
Puściły nerwy...
Ktoś nie wytrzymał...

I zranił kogoś,
że cierpi,zgrzeszył...
Twoje zwycięstwo.
Ciebie to cieszy.

Lecz ja ci zrobię
psikusa,kawał.
Nie będę cierpieć,
bo grozi zawał.

Na tarczę miłość
wezmę niezmiennie...
Powiem,że nadal
lubię go,cenię!

Halina Gąsiorek-Gacek


Jak ten pies 2013-01-31


Czuję się,ja
k zbity pies
pożądnie skopany
i niesprawiedliwie,
tak sponiewierany...

Który służył panu
należycie,wiernie
nie szczekał,pilnował
obejścia codziennie..

I jak temu psu
smutno,co tu kryć,
chce mi się skowyczeć
i okrutnie wyć.

Lecz nie będę szczekać,
gryźć,ani ujadać.
Wszak nie jestem psem
i mnie nie wypada!

Halina Gąsiorek-Gacek


Gdy zapomnę,wracaj! 2013-01-31


Wiem,że jest ci przykro
nie bardziej niż mnie,
bo podniosłeś głos
postąpiłeś źle!

Głos utonął w ciszy.
Mój niewinny błąd.
Twe słowo,jak strzała...
Utkwił w sercu grot.

Nie zdołasz go wyjąć,
choćbyś bardzo chciał,
ty też na sumieniu
będziesz plamę miał...

I odtąd z tą plamą
tobie przyjdzie żyć,
ale się nie przejmuj,
lecz postępku wstydź!

Ty może zapomnisz,
jeśli da sumienie,
a mnie będzie kłuł
strzały grot codziennie.

Z czasem z sercem zrośnie
i przestanie kłuć.
Ja o nim zapomnę...
Wtedy do mnie wróć!

Halina Gąsiorek-Gacek


Do słoneczka 2013-01-31


Świat jest taki piękny
w nim życie się toczy...
Wszystko,jak za mgłą,
kiedy łzawią oczy...

Kochane słoneczko
użyj swoich mocy,
by osuszyć łzy,
rosę rzęs i oczy.

Wiem,że teraz zima...
Smutkom na pohybel!
Ty dla mnie od lat
świecisz już przez szybę...

Jak mi nie pomożesz,
to po życia kres
moje życie tonąć
będzie w strugach łez.

Halina Gąsiorek-Gacek


Na serca rany 2013-01-31


Dopadła mnie przykrość
i zrobiła swoje,
ugodziła słowem
mocno serce moje...

Słowem,jak sztyletem
o ostrzu zatrutym...
Nie pomogą słowa
inne i dysputy.

Bo trucizna silna,
niby kobry jad,
tak paraliżuje,
że przesłania świat...

Trzeba mi odtrutki,
lecz nie każda dobra,
gdy człowiek,jak gad,
nie prawdziwa kobra...

Ja znam antidotum,
żeby odtruć serce,
to praawdziwa miłość!
Ta może najwięcej!

Kocham świat i ludzi
wdzięczna Panu Bogu,
że umiem szanować
także swoich wrogów...

A miłość,jak balsam
dla serca i duszy,
odtruwa organizm,
serca skały kruszy...

Dojdę znów do siebie
jeszcze raz,powoli,
czy całkiem ustanę,
bo tak bardzo boli?

Halina Gąsiorek-Gacek


Finansowy skok 2013-01-31


Padają rekordy
biedy oraz nędzy...
Wszystko nawet sport
zależy od pieniędzy.

W sporcie będzie lepiej!?
Raduje się serce.
Że nasi mistrzowie
dostana najwięcej!

Jedno niepokoi
w sportowym przybytku,
że trzeba zaczynać
zawsze od narybku...

Nie pomogą premie
i eksperymenty.
Trzeba z rzeki życia
wyłowić talenty!!!

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz