Krwi Chrystusawa w Ogrojcu
na ziemię spływająca
i przy biczowaniu
mocno tryskająca.
Spod cierniowej korony
obficie brocząca.
Przelana na krzyżu.
Płynąca bez końca.
Najdroższa zapłato
naszego zbawienia.
Bez której nie ma
i przebaczenia.
Obmyj nas z grzechów,
gdy przyjdzie czas.
Od śmierci wiecznej
wybaw nas.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz