Mnie dotknąć nie warto, ni pytać, ni gdybać,
bo jestem milcząca, zimna niby ryba.
Ani mnie na twister, tłustego robaczka,
ani na błysk złowić, ani do kasaczka.
Ani mnie w akwarium umieścić za szybką.
Nie jestem welonką, ani złotą rybką.
Ani mnie na obiad, kolacje śniadania,
bo jestem niestrawna, coś niby pirania.
Rozbiorę Cie śmiałku aż do samych kości!
Albo stanę w gardle, chociaż nie mam ości.
Żyję jak sum na dnie, chociaż nie mam wąsów.
Jeśli mnie ktoś dotknie, nie oszczędzę wstrząsu!
I nie jestem drętwą, ni mątwą, a sepię
zostawiam za sobą. Omijać mnie lepiej!
Kogo i dlaczego, spod jakiego znaku,
przed czym chciała ostrzec, ryba znak zodiaku?
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz