Ostatni dzień lata
płynie w deszczu strugach...
A jutro już jesień.
Jaka będzie, długa?
I czy będzie ciepła?
Czy nacieszy jeszcze?
Czy też będzie chłodna
z wiatrem oraz z deszczem?
Z mgłami, z szarugami,
pełna kałuż, błota?
Czy w promieniach słóńca
jesień będzie złota?
I co nam przyniesie
w życiu, w polityce?
Czy zżółkną nadzieje?
Pogodnej Wam życzę!
Halina Gąsiorek-Gacek
płynie w deszczu strugach...
A jutro już jesień.
Jaka będzie, długa?
I czy będzie ciepła?
Czy nacieszy jeszcze?
Czy też będzie chłodna
z wiatrem oraz z deszczem?
Z mgłami, z szarugami,
pełna kałuż, błota?
Czy w promieniach słóńca
jesień będzie złota?
I co nam przyniesie
w życiu, w polityce?
Czy zżółkną nadzieje?
Pogodnej Wam życzę!
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz