Gdzie jest biała chatka?
2014-08-13
Idą staruszkowie drogą.
Dziś siostra i brat.
I nadziwić się nie mogą,
jak się zmienił świat?
Nigdzie nie ma białej chatki
spod strzechy słomianej.
Wierzby owszem rosochate,
ale popękane...
Dookoła same wille
w ogrodach z basenem.
Dziś kryte dachówką
za ogromną cenę...
Przed każdą samochód,
a czasem i parę.
Dziś tylko w skansenie
stoją chatki stare...
Widzieli na wiosnę
chatkę, a w jesieni
stwierdzają oboje,
ależ świat się zmienił...
A gdzie biała chatka
i z konopii strach?
Są do dziś w wierszyku
i w staruszków snach...
Halina Gąsiorek-Gacek
Dziś siostra i brat.
I nadziwić się nie mogą,
jak się zmienił świat?
Nigdzie nie ma białej chatki
spod strzechy słomianej.
Wierzby owszem rosochate,
ale popękane...
Dookoła same wille
w ogrodach z basenem.
Dziś kryte dachówką
za ogromną cenę...
Przed każdą samochód,
a czasem i parę.
Dziś tylko w skansenie
stoją chatki stare...
Widzieli na wiosnę
chatkę, a w jesieni
stwierdzają oboje,
ależ świat się zmienił...
A gdzie biała chatka
i z konopii strach?
Są do dziś w wierszyku
i w staruszków snach...
Halina Gąsiorek-Gacek
Córeczka i syneczek 2014-08-13
Córecka tatusia jest oczkiem w głowie...
Syneczek mamusi, dziś każdy to powie...
Tatuś córeczkę nie tylko lubi
zawsze rozpieszcza, tuli, hołubi...
Dlatego każda tatki córusia
kocha mamusię, bardziej tatusia!
Każdy syneczek, choć nie dzidziusiem
kocha tatusia, bardziej mamusię!
Halina Gąsiorek-Gacek
Syneczek mamusi, dziś każdy to powie...
Tatuś córeczkę nie tylko lubi
zawsze rozpieszcza, tuli, hołubi...
Dlatego każda tatki córusia
kocha mamusię, bardziej tatusia!
Każdy syneczek, choć nie dzidziusiem
kocha tatusia, bardziej mamusię!
Halina Gąsiorek-Gacek
Oczy i łzy 2014-08-13
Oczy niebieskie, życie królewskie.
Nieraz uronią niejedną łezkę...
Nie zawsze przysłowie się sprawdza.
Gdy chwyci bieda i w sercu zadra...
I płyną łzy z twarzy balkonu...
Są niepotrzebne nigdy nikomu...
Halina Gąsiorek-Gacek
Nieraz uronią niejedną łezkę...
Nie zawsze przysłowie się sprawdza.
Gdy chwyci bieda i w sercu zadra...
I płyną łzy z twarzy balkonu...
Są niepotrzebne nigdy nikomu...
Halina Gąsiorek-Gacek
Powiedz mi dziś! 2014-08-13
Powiedz mi dzisiaj...
Jutro może być za późno.
I będziesz mówił,
krzyczał na próżno...
Spowita całunem
i w grobową ciszę
już nie zrozumiem,
już nie usłyszę...
Halina Gąsiorek-Gacek
Jutro może być za późno.
I będziesz mówił,
krzyczał na próżno...
Spowita całunem
i w grobową ciszę
już nie zrozumiem,
już nie usłyszę...
Halina Gąsiorek-Gacek
Ostry sztylet 2014-08-13
Ludzki język jest jak sztylet,
co głęboko rani.
I to równo język
pana albo pani...
Gdy mowa złośliwa,
to każdemu przykra,
a język człowieka
jest ostry, jak brzytwa...
Halina Gąsiorek-Gacek
co głęboko rani.
I to równo język
pana albo pani...
Gdy mowa złośliwa,
to każdemu przykra,
a język człowieka
jest ostry, jak brzytwa...
Halina Gąsiorek-Gacek
Współczesny diabeł 2014-08-13
Kiedyś diabeł miał gorzej.
Wiem, że rację mam,
bo musiał kusić
człowieka sam...
Dzisiaj wśród ludzi
ma zwolenników.
Jak popleczników,
tak pomocników!
Halina Gąsiorek-Gacek
Wiem, że rację mam,
bo musiał kusić
człowieka sam...
Dzisiaj wśród ludzi
ma zwolenników.
Jak popleczników,
tak pomocników!
Halina Gąsiorek-Gacek
Ptasie trele 2014-08-12
Już o swicie, późną nocą
ptaszki śpiewają, świergocą...
To jest istny raj dla ucha!
Warto śpiewu ptaków słuchać...
Raźniej na duszy i lżej
i weselej jest, że hej!
Bo śpiewają tak radośnie
Bogu, ludziom i o wiośnie...
Halina Gąsiorek-Gacek
ptaszki śpiewają, świergocą...
To jest istny raj dla ucha!
Warto śpiewu ptaków słuchać...
Raźniej na duszy i lżej
i weselej jest, że hej!
Bo śpiewają tak radośnie
Bogu, ludziom i o wiośnie...
Halina Gąsiorek-Gacek
Wiosenne podróże 2014-08-12
Zwiedziłam w kraju większość dużych miast,
gdy należałam do sportowych gwiazd...
A teraz w domu samotnie siedzę.
Już nie wyjadę i nic nie zwiedzę...
I obce mi są miasta zagraniczne.
Wszystkie ciekawe. Po prostu śliczne!
Przede mną tylko dziś podróż jedna.
Do wiecznego raju i miasteczek nieba...
Halina Gąsiorek-Gacek
gdy należałam do sportowych gwiazd...
A teraz w domu samotnie siedzę.
Już nie wyjadę i nic nie zwiedzę...
I obce mi są miasta zagraniczne.
Wszystkie ciekawe. Po prostu śliczne!
Przede mną tylko dziś podróż jedna.
Do wiecznego raju i miasteczek nieba...
Halina Gąsiorek-Gacek
Szczęście i żałoba 2014-08-12
Zakochałam się w tańcu. Oczywiście z Tobą.
Stałeś się najbliższą, najdroższą osobą...
Tańczylismy nieraz i nie tylko walca
wirując wokoło lekko i na palcach...
Przez długie lata trwał nasz taniec.
Chronił nas Pan Bóg i różaniec...
Przeżylismy z sobą aż czterdzieści lat
i nagle odszedłeś już na drugi świat...
Ja mam żałobę. Bez przerwy płaczę
i nigdy z nikim już nie zatańczę.
Po drugie serce kłuje pik! Pik!
A tak, jak Ty nie tańczy nikt.
Halina Gąsiorek-Gacek
Stałeś się najbliższą, najdroższą osobą...
Tańczylismy nieraz i nie tylko walca
wirując wokoło lekko i na palcach...
Przez długie lata trwał nasz taniec.
Chronił nas Pan Bóg i różaniec...
Przeżylismy z sobą aż czterdzieści lat
i nagle odszedłeś już na drugi świat...
Ja mam żałobę. Bez przerwy płaczę
i nigdy z nikim już nie zatańczę.
Po drugie serce kłuje pik! Pik!
A tak, jak Ty nie tańczy nikt.
Halina Gąsiorek-Gacek
Burzowy sierpień 2014-08-12
Burza za burzą. Za burzą burza...
Niebo się złości na nas oburza?
Rodzi strach wielki nieba oblicze,
gdy przeszywają je błyskawice!
Słychać potężne odgłosy grzmoty,
że człowiek na nic nie ma ochoty...
Potem ulewa niemiło śpiewa
i wiatr do ziemi aż chyli drzewa...
Czasem wyrywa je z korzeniami
i rzuca wszystkim. Nawet dachami...
Ja Panie Boże boję się burz.
Gorąco proszę, nie zsyłaj już!
Halina Gąsiorek-Gacek
Niebo się złości na nas oburza?
Rodzi strach wielki nieba oblicze,
gdy przeszywają je błyskawice!
Słychać potężne odgłosy grzmoty,
że człowiek na nic nie ma ochoty...
Potem ulewa niemiło śpiewa
i wiatr do ziemi aż chyli drzewa...
Czasem wyrywa je z korzeniami
i rzuca wszystkim. Nawet dachami...
Ja Panie Boże boję się burz.
Gorąco proszę, nie zsyłaj już!
Halina Gąsiorek-Gacek
Smaczne jabłuszko 2014-08-12
Rumiane jabłuszko owoc do zgryzienia.
Wspaniałe na kompot lub do przetworzenia.
Ma mnóstwo witamin. Właśnie z tej przyczyny
niezbędne i zdrowe dla całej rodziny...
Dobre na szarlotkę lub na marmoladę.
Lubią je robaczki. Idź za ich przykładem.
Zerwij je z jabłoni. Umyj i zjedz ładnie
nim je robak zdrąży albo samo spadnie...
Bo trudne czasy i wróg się wije...
W tym roku wiele jabłuszek zgnije!
Halina Gąsiorek-Gacek
Wspaniałe na kompot lub do przetworzenia.
Ma mnóstwo witamin. Właśnie z tej przyczyny
niezbędne i zdrowe dla całej rodziny...
Dobre na szarlotkę lub na marmoladę.
Lubią je robaczki. Idź za ich przykładem.
Zerwij je z jabłoni. Umyj i zjedz ładnie
nim je robak zdrąży albo samo spadnie...
Bo trudne czasy i wróg się wije...
W tym roku wiele jabłuszek zgnije!
Halina Gąsiorek-Gacek
To nie bajka 2014-08-12
Niedźwiedź ma zapędy nowe.
Chce mu się wojny światowej!
A co na to chytre lisy,
lwy, pantery i tygrysy?
Reszta także niespokojna.
Już się toczy zimna woja!
Ale żyjąc w trudzie znoju
pragnie ciszy i pokoju!
Halina Gąsiorek-Gacek
Chce mu się wojny światowej!
A co na to chytre lisy,
lwy, pantery i tygrysy?
Reszta także niespokojna.
Już się toczy zimna woja!
Ale żyjąc w trudzie znoju
pragnie ciszy i pokoju!
Halina Gąsiorek-Gacek
Historie życia 2014-08-11
Są historie zacne,święte
i ciekawe z życia wzięte...
Są historie nieba, raju
i te ziemskie ludzi, krajów.
Każdy człowiek mądry bowiem
ma życiorys, swą historię.
I te proste i te święte,
choć nie wszystkie znane, piękne!
Halina Gąsiorek-Gacek
i ciekawe z życia wzięte...
Są historie nieba, raju
i te ziemskie ludzi, krajów.
Każdy człowiek mądry bowiem
ma życiorys, swą historię.
I te proste i te święte,
choć nie wszystkie znane, piękne!
Halina Gąsiorek-Gacek
Szukając szczęścia 2014-08-11
Szukamy różnych doznań
i przeżyć oraz wzruszeń,
by uszczęśliwić ciałko,
a zwłaszcza naszą duszę...
Czasami znajdujemy
i przeżywamy je,
a kiedy brak sukcesów,
to jest nam smutno, źle...
Do szczęścia tak lecimy,
jak do płomienia ćma
i czasem w nim płoniemy
albo sięgamy dna...
Halina Gąsiorek-Gacek
i przeżyć oraz wzruszeń,
by uszczęśliwić ciałko,
a zwłaszcza naszą duszę...
Czasami znajdujemy
i przeżywamy je,
a kiedy brak sukcesów,
to jest nam smutno, źle...
Do szczęścia tak lecimy,
jak do płomienia ćma
i czasem w nim płoniemy
albo sięgamy dna...
Halina Gąsiorek-Gacek
Impertynent i nieuk 2014-08-11
Sam niewiele umie,
rozumie i wie,
a innych chce szkolić
i pouczać chce...
I wszystko neguje,
wszystkiemu zaprzeczy,
chociaż nie rozumie
co jest i na rzeczy...
Rzadko trafia w sedno,
a co mówi? Bzdury...
Człowiek to bezczelny
oraz bez kultury.
Halina Gąsiorek-Gacek
rozumie i wie,
a innych chce szkolić
i pouczać chce...
I wszystko neguje,
wszystkiemu zaprzeczy,
chociaż nie rozumie
co jest i na rzeczy...
Rzadko trafia w sedno,
a co mówi? Bzdury...
Człowiek to bezczelny
oraz bez kultury.
Halina Gąsiorek-Gacek
Las, Amor i diabeł 2014-08-11
O czym szumi las?
Że wiosna jest w nas...
Gdy przychodzi pora
prosimy Amora:
Ustrzel bożku nas!
Już najwyższy czas!
Serce dusi się.
Każde kochać chce.
Dusza bez miłości
więdnie, schnie z żałości...
Więc Amorku strzałę puść!
A Ty diable czychaj, kuś!
Amor to strzelec wspaniały.
Nic nie zmyli lotu strzały.
Bo gdy serce kochać chce,
gdy pokocha, powie:nie!
Więc kuś sobie skoro musisz,
lecz do złego go nie sskusisz...
Halina Gąsiorek-Gacek
Że wiosna jest w nas...
Gdy przychodzi pora
prosimy Amora:
Ustrzel bożku nas!
Już najwyższy czas!
Serce dusi się.
Każde kochać chce.
Dusza bez miłości
więdnie, schnie z żałości...
Więc Amorku strzałę puść!
A Ty diable czychaj, kuś!
Amor to strzelec wspaniały.
Nic nie zmyli lotu strzały.
Bo gdy serce kochać chce,
gdy pokocha, powie:nie!
Więc kuś sobie skoro musisz,
lecz do złego go nie sskusisz...
Halina Gąsiorek-Gacek
Wiaterek i spacerek 2014-08-11
Ciepło wieje dziś wiaterek.
Dobra pora na spacerek...
Słońce świeci mocniej grzeje
kwitną marzenia, nadzieje...
Szczęście kusi nas i mami,
gdy my tacy zakochani...
Człowiek bliski nam, jak brat.
Podziwiamy piękny swiat!
Halina Gąsiorek-Gacek
Dobra pora na spacerek...
Słońce świeci mocniej grzeje
kwitną marzenia, nadzieje...
Szczęście kusi nas i mami,
gdy my tacy zakochani...
Człowiek bliski nam, jak brat.
Podziwiamy piękny swiat!
Halina Gąsiorek-Gacek
Jak ptak w niewoli 2014-08-11
Świeci słoneczko.
Na dworze pięknie,
a mnie o mało
serce nie pęknie.
Że dawno na dwór
już wyjść nie mogę,
ani wyruszyć
też w żadną drogę...
Jak ptak w niewoli,
co nie jest łatwe,
wciąż żyję sobie
w otwartej klatce...
I tak do nieba
wolno dojrzewam
i jak ptak w klatce
też smutno śpiewam...
Halina Gąsiorek-Gacek
Na dworze pięknie,
a mnie o mało
serce nie pęknie.
Że dawno na dwór
już wyjść nie mogę,
ani wyruszyć
też w żadną drogę...
Jak ptak w niewoli,
co nie jest łatwe,
wciąż żyję sobie
w otwartej klatce...
I tak do nieba
wolno dojrzewam
i jak ptak w klatce
też smutno śpiewam...
Halina Gąsiorek-Gacek
Żyj z humorem 2014-08-10
Coś Cię trapi lub nurtuje
i Twój humor przedni psuje?
Nadto, spędza z oczu sen?
I w zadumę wpędza Cię?
Powiedz sobie, że to nic.
Że to losu psikus , wic...
Nie myśl o smutku najmniejszym,
ale o czymś przyjemniejszym...
Co Cię cieszy albo bawi.
Humor zaraz się poprawi...
A los przedni humor ceni.
Sam od razu się odmieni...
Gdy nie wierzysz, spróbuj sam.
Przekonasz się. Rację mam...
Halina Gąsiorek-Gacek
i Twój humor przedni psuje?
Nadto, spędza z oczu sen?
I w zadumę wpędza Cię?
Powiedz sobie, że to nic.
Że to losu psikus , wic...
Nie myśl o smutku najmniejszym,
ale o czymś przyjemniejszym...
Co Cię cieszy albo bawi.
Humor zaraz się poprawi...
A los przedni humor ceni.
Sam od razu się odmieni...
Gdy nie wierzysz, spróbuj sam.
Przekonasz się. Rację mam...
Halina Gąsiorek-Gacek
Młoda Matko! 2014-08-10
Co dają dzisisaj badania prenatalne?
Cżęste aborcje! Zbrodnie fatalne!
Bywa,że matka dziecka nie zabije,
rodzi się zdrowe i długo żyje...
Lekarze twierdzą, to istny cud!
Prawda, że życiem rządzi wciąż Bóg...
Więć w trudnej chwili Matko w połogu
i w czasie ciąży ufaj wciąż Bogu!
Jeśli zabijesz małą istotę
pomyśl o sobie, co będzie potem?
Będziesz żałować i to codziennie.
Zagryzie Cię własne sumienie!
Halina Gąsiorek-Gacek
Cżęste aborcje! Zbrodnie fatalne!
Bywa,że matka dziecka nie zabije,
rodzi się zdrowe i długo żyje...
Lekarze twierdzą, to istny cud!
Prawda, że życiem rządzi wciąż Bóg...
Więć w trudnej chwili Matko w połogu
i w czasie ciąży ufaj wciąż Bogu!
Jeśli zabijesz małą istotę
pomyśl o sobie, co będzie potem?
Będziesz żałować i to codziennie.
Zagryzie Cię własne sumienie!
Halina Gąsiorek-Gacek
Dziwka 2014-08-10
Kto to jest dziwka w każdym kraju?
Kobieta lekkich obyczajów...
To głupia trzpiotka i bałamutka.
To latawica i prostytutka...
Która handluje własnym ciałem...
Sprzedaje miłość. Jej się wydaje.
A prawda całkiem inna jest.
Sprzedaje diabłu duszę i seks!
Najgorsze z tego i smutny fakt,
że w naszym kraju wciąż ich nie brak...
Halina Gąsiorek-Gacek
Kobieta lekkich obyczajów...
To głupia trzpiotka i bałamutka.
To latawica i prostytutka...
Która handluje własnym ciałem...
Sprzedaje miłość. Jej się wydaje.
A prawda całkiem inna jest.
Sprzedaje diabłu duszę i seks!
Najgorsze z tego i smutny fakt,
że w naszym kraju wciąż ich nie brak...
Halina Gąsiorek-Gacek
Największy wróg człowieka 2014-08-10
Wrogiem człowieka jest czasem człowiek,
ale największym każdy to powie...
Wrogiem człowieka, to nie żart,
przebiegły diabeł jest, czyli czart!
Kusi człowieka. Skusza do złego,
aby zawładnąć duszyczką jego...
Przechytra bestia z piekieł szeregu
kradnie duszyczki Bogu i niebu!
Halina Gąsiorek-Gacek
ale największym każdy to powie...
Wrogiem człowieka, to nie żart,
przebiegły diabeł jest, czyli czart!
Kusi człowieka. Skusza do złego,
aby zawładnąć duszyczką jego...
Przechytra bestia z piekieł szeregu
kradnie duszyczki Bogu i niebu!
Halina Gąsiorek-Gacek
Pantera 2014-08-10
Panterom kłania się świat nisko,
bo to krwiożercze, groźne kocisko!
W przyrodzie w cętki lub czarne całe.
Rzadko zdarzają się śnieżnobiałe...
Znajdzie ofiarę, to ją napada.
Męczy, zabija, w całości zjada...
Krwawy morderca,co postrach budzi
wśród świata zwierząt i świata ludzi!
Halina Gąsiorek-Gacek
bo to krwiożercze, groźne kocisko!
W przyrodzie w cętki lub czarne całe.
Rzadko zdarzają się śnieżnobiałe...
Znajdzie ofiarę, to ją napada.
Męczy, zabija, w całości zjada...
Krwawy morderca,co postrach budzi
wśród świata zwierząt i świata ludzi!
Halina Gąsiorek-Gacek
Ryś 2014-08-09
Ryś, to kot dziki zwinny i giętki.
Na uszach kućki ma, skórę w cętki.
Jest niebezpieczny, jak mało który.
Ma ostre zęby, długie pazury!
Gdzie żyje? W lesie, w konarach drzew
i jest krwiożerczy, jak tygrys, lew!
Można powiedzieć, że u nas włada
i swe ofiary cichcem napada!
Jest pod ochroną i żniwo zbiera.
To taka nasza polska pantera...
I wielu ludzi u nas do dzisiaj
wciąż bierze przykład z dzikiego rysia...
Halina Gąsiorek-Gacek
Na uszach kućki ma, skórę w cętki.
Jest niebezpieczny, jak mało który.
Ma ostre zęby, długie pazury!
Gdzie żyje? W lesie, w konarach drzew
i jest krwiożerczy, jak tygrys, lew!
Można powiedzieć, że u nas włada
i swe ofiary cichcem napada!
Jest pod ochroną i żniwo zbiera.
To taka nasza polska pantera...
I wielu ludzi u nas do dzisiaj
wciąż bierze przykład z dzikiego rysia...
Halina Gąsiorek-Gacek
Zebra 2014-08-09
Zebra to konik jest afrykański.
Jakże ciekawy. Ma skórę w paski.
Są biało-czarne i co też dziwne.
Bardzo ciekawe. Każda ma inne.
W Afryce żyją, hasają wolno.
W Europie spotkać je można w ZOO.
W Polsce też mamy zebry, co cieszy!
W ZOO i w paski przejścia dla pieszych.
Halina Gąsiorek-Gacek
Jakże ciekawy. Ma skórę w paski.
Są biało-czarne i co też dziwne.
Bardzo ciekawe. Każda ma inne.
W Afryce żyją, hasają wolno.
W Europie spotkać je można w ZOO.
W Polsce też mamy zebry, co cieszy!
W ZOO i w paski przejścia dla pieszych.
Halina Gąsiorek-Gacek
Cała wina Kupidyna 2014-08-09
Chociaż Amor ich ustrzelił
przeznaczył do pary,
przeżyli swe zycie
jak jego ofiary...
Życie dla nich razem
było niemożliwe.
Byłoby naganne
oraz niewłaściwe...
Nie miej żalu do niej!
Powiedzieć to pora,
bo to nie jej wina,
lecz wina Amora!
Halina Gąsiorek-Gacek
przeznaczył do pary,
przeżyli swe zycie
jak jego ofiary...
Życie dla nich razem
było niemożliwe.
Byłoby naganne
oraz niewłaściwe...
Nie miej żalu do niej!
Powiedzieć to pora,
bo to nie jej wina,
lecz wina Amora!
Halina Gąsiorek-Gacek
Na życia dnie 2014-08-09
Jestem na dnie, na życia dnie,
a los pogłębia je i tnie...
Dokoło bagno mokre, grząskie,
przesmyki gruntu, ale za wąskie...
By na nie wdrapać się albo wspiąć.
Nie ma ratunku, bo skąd go wziąć?
Drabina z nieba dla mnie nie spadnie.
Do końca życia zostanę na dnie...
Dlatego moje wiersze jesienne
są do niczego, bo także denne!
Halina Gąsiorek-Gacek
a los pogłębia je i tnie...
Dokoło bagno mokre, grząskie,
przesmyki gruntu, ale za wąskie...
By na nie wdrapać się albo wspiąć.
Nie ma ratunku, bo skąd go wziąć?
Drabina z nieba dla mnie nie spadnie.
Do końca życia zostanę na dnie...
Dlatego moje wiersze jesienne
są do niczego, bo także denne!
Halina Gąsiorek-Gacek
Brońmy zycia! 2014-08-09
Brońmy życia od poczęcia
każdego jednego,
bo to wielki cud
Boga Najwyższego!
Brońmy życia w każdym miejscu
i nie bez powodu.
Brońmy je od krzywd,
biedy i zachodów!
Brońmy życia i to mocno
brońmy od wyzysku,
niesprawiedliwości
oraz od ucisku!
Brońmy życia w każdym czasie
słusznie nie bez racji
przed wszelakim złem
i od deprecjacji!
Halina Gąsiorek-Gacek
każdego jednego,
bo to wielki cud
Boga Najwyższego!
Brońmy życia w każdym miejscu
i nie bez powodu.
Brońmy je od krzywd,
biedy i zachodów!
Brońmy życia i to mocno
brońmy od wyzysku,
niesprawiedliwości
oraz od ucisku!
Brońmy życia w każdym czasie
słusznie nie bez racji
przed wszelakim złem
i od deprecjacji!
Halina Gąsiorek-Gacek
Na wczasach i po 2014-08-09
Pan z panią na wczasach...
Bywa,że to zło...
Różne figle, migle...
Co dopiero po?
Nieczekane listy.
Częste telefony...
Istny dowód zdrady
dla męża, czy żony!
Gdy któreś zazdrosne
kończy awanturą,
która przy rozwodzie
jest niemiłą bzdurą.
Gorzej, gdy po wczasch
związek się rozpada,
a wszystkiemu winna
głupota, przesada...
A naprawdę diabeł
chytry bies i czart,
który dwoje skusił...
A to nie jest żart!
Halina Gąsiorek-Gacek
Bywa,że to zło...
Różne figle, migle...
Co dopiero po?
Nieczekane listy.
Częste telefony...
Istny dowód zdrady
dla męża, czy żony!
Gdy któreś zazdrosne
kończy awanturą,
która przy rozwodzie
jest niemiłą bzdurą.
Gorzej, gdy po wczasch
związek się rozpada,
a wszystkiemu winna
głupota, przesada...
A naprawdę diabeł
chytry bies i czart,
który dwoje skusił...
A to nie jest żart!
Halina Gąsiorek-Gacek
Wesoły bądź! 2014-08-08
Smutną masz minę?
Lub toniesz w gniewie?
Nie masz smiać z czego?
Pośmiej się z siebie!
Że tak główkujesz,
martwisz się głowisz
i dajesz skusić
się wciąż czartowi...
Taki mądrala
i nie dziwak.
Tak prosto dałeś
się wykiwać!
Że się kształciłeś
przez długie lata,
a nie masz pracy.
Nie koniec świata...
Szczęście się zawsze
do nas uśmiecha.
Inni je mają,
a Ty masz pecha?
Więc śmiej się śmiało
mu prosto w nos,
a los napełni
po brzegi trzos!
Bo szczęście sprzyja
nie tylko z wiosny
wesołym ludziom
oraz radosnym...
Halina Gąsiorek-Gacek
Lub toniesz w gniewie?
Nie masz smiać z czego?
Pośmiej się z siebie!
Że tak główkujesz,
martwisz się głowisz
i dajesz skusić
się wciąż czartowi...
Taki mądrala
i nie dziwak.
Tak prosto dałeś
się wykiwać!
Że się kształciłeś
przez długie lata,
a nie masz pracy.
Nie koniec świata...
Szczęście się zawsze
do nas uśmiecha.
Inni je mają,
a Ty masz pecha?
Więc śmiej się śmiało
mu prosto w nos,
a los napełni
po brzegi trzos!
Bo szczęście sprzyja
nie tylko z wiosny
wesołym ludziom
oraz radosnym...
Halina Gąsiorek-Gacek
Radość i smutek 2014-08-08
Też mam syna za granicą.
Odzywają się nie milczą.
Dzięki kamerom w internecie
co dzień widzę ich na skypie.
Wnusia rośnie niby pączki.
Śmieje się, wyciąga rączki...
Smutek się do serca tuli,
że nie mogę ich przytulić...
Kocham ich, tęsknię z przesadą.
Czekam, kiedy znów przyjadą...
Halina Gąsiorek-Gacek
Odzywają się nie milczą.
Dzięki kamerom w internecie
co dzień widzę ich na skypie.
Wnusia rośnie niby pączki.
Śmieje się, wyciąga rączki...
Smutek się do serca tuli,
że nie mogę ich przytulić...
Kocham ich, tęsknię z przesadą.
Czekam, kiedy znów przyjadą...
Halina Gąsiorek-Gacek
Apel do słonka 2014-08-08
Środek lata. Szkoda gadać!
Zachmurzenie. Ciągle pada...
A tu zboża już dojrzałe.
Mokną ich połacie całe...
Słonko, nie skap swych promyków
dla wczasowiczów, rolników.
Osusz zboże z mocą, siłą,
by nie stęchło lub nie zgniło.
Wczasowwiczów ciałka w tle
wzbogać w witaminę De!
I na plażach, o to walka,
wygrzej mocno, opal ciałka!
A mnie zaświec, choć przez okno!
Smutno, kiedy szyby mokną...
Halina Gąsiorek-Gacek
Zachmurzenie. Ciągle pada...
A tu zboża już dojrzałe.
Mokną ich połacie całe...
Słonko, nie skap swych promyków
dla wczasowiczów, rolników.
Osusz zboże z mocą, siłą,
by nie stęchło lub nie zgniło.
Wczasowwiczów ciałka w tle
wzbogać w witaminę De!
I na plażach, o to walka,
wygrzej mocno, opal ciałka!
A mnie zaświec, choć przez okno!
Smutno, kiedy szyby mokną...
Halina Gąsiorek-Gacek
Chciałabym 2014-08-08
Chciałabym być dobrą wróżką
z czarodziejską możną różdżką.
Inny byłby wtedy świat.
Inny tego świata ład...
Wyczarowałabym pracę
i za pracę godną płacę.
Wszystkim mieszkania i domy
przed zimnem, upałem schrony.
Wypleniła wszelkie zło
likwidując czarta moc.
Serca bym zaczarowała,
żeby ludzkość się kochała...
I ziemia byłaby rajem.
Miłość by rządziła krajem...
Ale nie mam wróżki mocy.
Cierpi serce, płaczą oczy...
Że dziś w kraju jest, jak jest
i człowiekiem rządzi bies!
Halina Gąsiorek-Gacek
z czarodziejską możną różdżką.
Inny byłby wtedy świat.
Inny tego świata ład...
Wyczarowałabym pracę
i za pracę godną płacę.
Wszystkim mieszkania i domy
przed zimnem, upałem schrony.
Wypleniła wszelkie zło
likwidując czarta moc.
Serca bym zaczarowała,
żeby ludzkość się kochała...
I ziemia byłaby rajem.
Miłość by rządziła krajem...
Ale nie mam wróżki mocy.
Cierpi serce, płaczą oczy...
Że dziś w kraju jest, jak jest
i człowiekiem rządzi bies!
Halina Gąsiorek-Gacek
Idzie armia 2014-08-08
Oj, biednie w domu niejednym...
Wciąż nam rośnie armia biedy!
Armia, która nic nie znaczy.
Armia nędzy i rozpaczy...
A w niej starcy, chorzy, głodni
oraz młodzi bezrobotni.
Są w tej armii także dzieci.
Bieda nedzą w oczy świeci.
Sa też wolni, niby ptacy.
To bezdomni i żebracy...
Pocą się ich biedne oczy.
Znikąd ratunku, pomocy.
Dokąd idzie ta czereda?
Wprost przed siebie, aż do nieba.
Cierpiący na ziemi progach
to arystokracja Boga!
To bogacze, za to ręczę.
Ich bogactwo to ich wnętrze...
Każdy ma niejedną cnotę,
piekną duszę, serce złote!
Dla włodarzy ziemskich włości
nie mają większych wartości...
Halina Gąsiorek-Gacek
Wciąż nam rośnie armia biedy!
Armia, która nic nie znaczy.
Armia nędzy i rozpaczy...
A w niej starcy, chorzy, głodni
oraz młodzi bezrobotni.
Są w tej armii także dzieci.
Bieda nedzą w oczy świeci.
Sa też wolni, niby ptacy.
To bezdomni i żebracy...
Pocą się ich biedne oczy.
Znikąd ratunku, pomocy.
Dokąd idzie ta czereda?
Wprost przed siebie, aż do nieba.
Cierpiący na ziemi progach
to arystokracja Boga!
To bogacze, za to ręczę.
Ich bogactwo to ich wnętrze...
Każdy ma niejedną cnotę,
piekną duszę, serce złote!
Dla włodarzy ziemskich włości
nie mają większych wartości...
Halina Gąsiorek-Gacek
Życzenia dla Andrzeja Gacka 2014-08-08
Dziś są Syneczku Twe Urodziny.
Życzę Ci szczęścia z każdej dziedziny!
Byś żył Syneczku zdrowo sto lat!
By Cię kochali ludzie i świat!
Żebyś się cieszył z każdej chwileczki
z uroczej żony, ślicznej córeczki!
Byś swoją pracą ojczyznę sławił,
a dobry Pan Bóg Ci błogosławił!
By był dla Ciebie łaskawy los
sprzyjał Ci zawsze napełniał trzos!
I wiedz, że dla mnie jak żyjesz długo
jesteś pociechą, ostoją, dumą!
Halina Gąsiorek-Gacek
Życzę Ci szczęścia z każdej dziedziny!
Byś żył Syneczku zdrowo sto lat!
By Cię kochali ludzie i świat!
Żebyś się cieszył z każdej chwileczki
z uroczej żony, ślicznej córeczki!
Byś swoją pracą ojczyznę sławił,
a dobry Pan Bóg Ci błogosławił!
By był dla Ciebie łaskawy los
sprzyjał Ci zawsze napełniał trzos!
I wiedz, że dla mnie jak żyjesz długo
jesteś pociechą, ostoją, dumą!
Halina Gąsiorek-Gacek
Cielę 2014-08-07
Raz pewne cielę głupie, bo młode
wlazło bezmyślnie pasąc się w szkodę...
I stoi sobie i jak to cielę
tak, jak ogonem, jęzorem miele...
Że było wolne, nie jego wina,
że taka smaczna jest koniczyna.
Właściciel pola obcy, a zatem
fakt, potraktował cielątko batem...
Dostało cięgi małe cielątko.
Nie ma rozumu biedne zwierzątko.
Lecz od tej pory,choć było młode
już nie wchodziło nikomu w szkodę.
Nikt nie powiedzial mu nie nauczył.
Tylko się licho ze śmiechu puczy!
Świat taki piękny jest i bogaty.
Kto na nim głupi, ten zbiera baty!
I smutne, że jak światem świat
i człowiekowi potrzebny bat!
Halina Gąsiorek-Gacek
wlazło bezmyślnie pasąc się w szkodę...
I stoi sobie i jak to cielę
tak, jak ogonem, jęzorem miele...
Że było wolne, nie jego wina,
że taka smaczna jest koniczyna.
Właściciel pola obcy, a zatem
fakt, potraktował cielątko batem...
Dostało cięgi małe cielątko.
Nie ma rozumu biedne zwierzątko.
Lecz od tej pory,choć było młode
już nie wchodziło nikomu w szkodę.
Nikt nie powiedzial mu nie nauczył.
Tylko się licho ze śmiechu puczy!
Świat taki piękny jest i bogaty.
Kto na nim głupi, ten zbiera baty!
I smutne, że jak światem świat
i człowiekowi potrzebny bat!
Halina Gąsiorek-Gacek
Pszczoły 2014-08-07
Pszczoła owad pożyteczny,
co wytwarza słodki miód.
Jakże zdrowy! Kiedyś w kraju
naszym było miodu wbród!
I nie winna temu pszczoła,
owad jakże pracowity,
że dziś mało, chociaż pszczołom
wystarczy i pyłek z lipy...
Wszystkie pszczoły głośno brzęczą,
a ich mowa prosta, mądra...
Kiedy brzęczą, ostrzegają...
Człowiek boi się ich żądła...
Przekonały się niedźwiedzie,
co to pełna barć lub ul.
Pszczoły żądłem bronią miodu
intruzom zadając ból!
Swoją drogą wielka szkoda,
że też człowiek nie ma żądła...
Halina Gąsiorek-Gacek
co wytwarza słodki miód.
Jakże zdrowy! Kiedyś w kraju
naszym było miodu wbród!
I nie winna temu pszczoła,
owad jakże pracowity,
że dziś mało, chociaż pszczołom
wystarczy i pyłek z lipy...
Wszystkie pszczoły głośno brzęczą,
a ich mowa prosta, mądra...
Kiedy brzęczą, ostrzegają...
Człowiek boi się ich żądła...
Przekonały się niedźwiedzie,
co to pełna barć lub ul.
Pszczoły żądłem bronią miodu
intruzom zadając ból!
Swoją drogą wielka szkoda,
że też człowiek nie ma żądła...
Halina Gąsiorek-Gacek
Sęk, pień i las 2014-08-07
Każdy żyje własnym życiem.
Sęk, nie każdy w dobrobycie...
Z braku i z powodu groszy
bieda szerzy się panoszy!
A na nędzy, biedy jęk
władza głucha, niby pień!
Rośnie gniewem ludzki las...
Szumieć więc, najwyższy czas!
Halina Gąsiorek-Gacek
Sęk, nie każdy w dobrobycie...
Z braku i z powodu groszy
bieda szerzy się panoszy!
A na nędzy, biedy jęk
władza głucha, niby pień!
Rośnie gniewem ludzki las...
Szumieć więc, najwyższy czas!
Halina Gąsiorek-Gacek
O poetach prawdy ćwierć 2014-08-07
Dobry poeta, prawda nie wic.
Żyjąc z poezji nie zarabia nic...
Choćby oklaski i brawa zbierał.
Każdy za życia głodem przymiera...
I choćby pisał i strofą prostą,
bieda poety każdego siostrą...
Cierpi poetów cała palestra,
choć wielki talent zawarty w tekstach!
A co najgorsze w tej prawdy ćwierci?
Nie każdy będzie sławny po śmierci!
Halina Gąsiorek-Gacek
Żyjąc z poezji nie zarabia nic...
Choćby oklaski i brawa zbierał.
Każdy za życia głodem przymiera...
I choćby pisał i strofą prostą,
bieda poety każdego siostrą...
Cierpi poetów cała palestra,
choć wielki talent zawarty w tekstach!
A co najgorsze w tej prawdy ćwierci?
Nie każdy będzie sławny po śmierci!
Halina Gąsiorek-Gacek
Nos w sos! 2014-08-07
Nie bądź wścibski, za ciekawy!
Nie pchaj nosa w cudze sprawy!
Gdy silniejszy w tym i w tym
i na świecie wiedzie prym...
W konsekwencji i na Boga
zrobisz sobie tylko wroga!
Prawda na dolinie płaczu.
Zawsze lepiej mieć przyjaciół!
Wróg potężny tak i tak
wzbudza respekt, lęk i strach!
Wróg silny nie tylko w mowie
zwróci się przeciwko Tobie!
Więc tu proszę ze łzą w oku,
gdy nie musisz, nie prowokuj!
Halina Gąsiorek-Gacek
Nie pchaj nosa w cudze sprawy!
Gdy silniejszy w tym i w tym
i na świecie wiedzie prym...
W konsekwencji i na Boga
zrobisz sobie tylko wroga!
Prawda na dolinie płaczu.
Zawsze lepiej mieć przyjaciół!
Wróg potężny tak i tak
wzbudza respekt, lęk i strach!
Wróg silny nie tylko w mowie
zwróci się przeciwko Tobie!
Więc tu proszę ze łzą w oku,
gdy nie musisz, nie prowokuj!
Halina Gąsiorek-Gacek
Polskie pensje i pretensje 2014-08-07
Polska pensja wolna, nowa
z wyjątkami jest głodowa!
Za granicą, nie opłotka,
duża, godna, wielokrotna...
I w Polsce z powodu pensji
bieda i mnóstwo pretensji...
I to słusznych w samej rzeczy.
Sama bieda piszczy, skrzeczy...
I co masz dziś babo, chłopie
w mymarzonej Europie?
A co o tym sądzi władza?
Jej ta prawda nie przeszkadza...
Halina Gąsiorek-Gacek
z wyjątkami jest głodowa!
Za granicą, nie opłotka,
duża, godna, wielokrotna...
I w Polsce z powodu pensji
bieda i mnóstwo pretensji...
I to słusznych w samej rzeczy.
Sama bieda piszczy, skrzeczy...
I co masz dziś babo, chłopie
w mymarzonej Europie?
A co o tym sądzi władza?
Jej ta prawda nie przeszkadza...
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz