Kochałeś mnie. Kochałam Cię.
I co nam z tego przyszło?
Oprócz tęsknoty i cierpienia
nic więcej nam nie wyszło.
A kochaliśmy się nawzajem.
Tak mocno i prawdziowie.
To była miłość zakazana
i szczęście niemożliwe.
Lecz nie złamaliśmy swych przysiąg
i nie utonęliśmy w grzechach.
Z tego powodu dzisiaj do nas
i niebo się uśmiecha.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz