wtorek, 2 listopada 2021

Kobieta, jak róża

 Rzecz, przypominała różę,

która miała kolce duże.

I jak róża, ciernia siła,

niejednego poraniła.


I jak wyjątkowa róża

długo kwitła i pachniała.

I wabila , jak motyle,

panów. Oto prawda cala.


Rozkochiwała ich w sobie

czar i woń swą roztaczając.

Zniewalała serca dusze,

nic za to w zamian nie dając.


Ale przeminął już jej czas.

Już opadły piękna opłatki.

Została tylko łodyga.

Zwiędnął, zeschnął okaz rzadki.


Prawdziwa róża na wiosnę

zakwitnie, wybuja znów.

A kobieta nie, niestety.

Samo życie. Szkoda słów.


Halina Gąsiorek-Gacek


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz