poniedziałek, 4 lipca 2016

Burza i po

W ciszę i spokój spowity świat.
Nagle ciemnieje, wzmaga się wiatr.

Niebo ogniste tną błyskawice.
Za oknem groza i nawałnice.

Taka ulewa w szybie lustra
jakby ktoś z wiadra wodą chlustał.

I słychać grzmoty groźne tak,
że aż człowieka bierze strach.

I nagle cisza błoga i piękna,
a na nieboskłon wychodzi tęcza.

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz