niedziela, 21 września 2014

Trudne zwycięstwo 2014-09-21

Spójrz proszę za siebie!
Lata szybko lecą.
Zepsułeś jej życia
całą jedną trzecią...

A to jest niestety,
aż dwadzieścia lat.
Próbowałeś pozbyć
jej godności szat...

Ale ona tarczę
ma wiary wspaniałą,
że nie pomógł diabeł.
I się nie udało...

Więc nie próbuj nadal,
bo to nie ma sensu.
Zwłaszcza,że to próba
nie bez precedensu...

Halina Gąsiorek-Gacek

Żołędny walet 2014-09-21
Człowiek wykształcony.
Atut nie banalny.
Okazał waletem
intelektualnym...

Jak w tematach ważnych,
trudno taki los,
poczucia humoru
nie ma ni za grosz.

A co jest najgorsze
i to nie jest żart,
jak w talii do grania
kart, niewiele wart.

Halina Gąsiorek-Gacek

Z głową w chmurach 2014-09-21
Kto dostał po nosie
na kwintę nos spuszcza...
Nieraz to historia
ciekawa i dłuższa...

Moja nieciekawa.
Szczęście, że nieliczna.
Ja dostałam tylko
niewielkiego pstyczka.

Chociaż nie wścibiałam
nosa w cudze sprawy,
lecz zrobiłam coś
tylko dla zabawy...

Minie mi wrażenie
jutro lub pojutrze.
Głowę wciąż mam w chmurach,
więc nosa nie spuszczę.

Halina Gąsiorek-Gacek

Stojąc przed lustrem 2014-09-21
Lubimy się podobać
innym. Każdy powie.
Lecz najważniejsze w życiu
podonać się sobie...

Gdy stanąć przed lustrem,
co daje odbicie?
Ono pokazuje
całe nasze życie...

Jakie człowiek wiódł
z losem swym utarczki...
Mówią nam najlepiej
oczy oraz zmarszczki...

Halina Gąsiorek-Gacek

Co daje sztuka? 2014-09-21
Muzyka strawa,zwłaszca dla ucha
oraz wzruszenie wielkie dla ducha...

Podobnie wiersze, czy piosenki.
Balsam dla duszy, na serca jęki.

Obrazy, rzeźby pokarm dla oka.
A gdy ocena dzieł tych wysoka.

Rodzi się podziw szczery, przejrzysty
i rośnie sława tego artysty.

Zwłaszcza, gdy twórca nie jest pechowcem,
a zdolnym wielotalentowcem.

A takich nie brak nam w naszych progach.
To ulubieńcy ludzi i Boga.

Halina Gąsiorek-Gacek

Rodzinny dom 2014-09-21
Co dla każdego oznacza dom?
Przed śniegiem, deszczem i wiatrem schron.

Także sypialnia, nie tylko dziecka,
źródło miłości,życia kolebka...

A dla niektórych oznacza wszystko.
Rodzinne ciepło i ognisko...

To spracowane ojcowskie ręce
i kochające matczyne serce!

Halina Gąsiorek-Gacek

Prośba 2014-09-20
Matko Boża Czaniecka
Królowo i Pani
prosimy do Boga
wstawiaj się za nami.

Uproś dobre zdrowie
dla swojego ludu
i za spawą Świętych
uzdrowienia cudów.

Za sprawą Jana
Pawła drugiego,
skąd Jeego korzenie,
moc swiętości Jego.

Halina Gąsiorek-Gacek

Nowe nadzieje 2014-09-20
Ciesz się Siostro! Ciesz się Bracie!
Mamy nowy rząd!
A na czele Pani Premier.
I nadzieja stąd.

Każda kobieta jest czuła
i dobra ja matka...
Może Pani Premier
będzie właśnie taka?

Będzie miała tyle
mądrosci i sprytu,
że kraj doprowadzi
nam do dobrobytu?

Może w środku Europy
pod tym samym niebem
wstrzyma wielką emigrację
wedrówki za chlebem?

Zlikwiduje bezrobocie,
nędzę wszelką biedę?
Tego Pani Premier życzy
dziś Polak nie jeden!

Halina Gąsiorek-Gacek

Naturysta 2014-09-20
Niecodzienną ma kulturę.
Tak uwielbia swą figurę...

Że rozbiera ją obnaża,
choć czynem innych obraża.

Przypomnę nudystom wszystkim
Adam z Ewą mieli listki!

Halina Gąsiorek-Gacek

Nudziarz 2014-09-20
Kto się nudzi, ten się nudzi
w samotności i wśród ludzi...

Nic go nigdy nie ciekawi,
nie zajmuje i nie bawi...

Gdy odezwie się do ludzi,
swoją mową wszystkich nudzi...

Halina Gąsiorek-Gacek

Re-in-kar-nacja 2014-09-20
Jeśli istnieje reinkarnacja?
To jest jedynie słuszna racja.

Żyj uczciwie. W Boga wierz!
Nie zachowuj się jak zwierz.

Bo po śmierci na nieszczęście
możesz też zostać zwierzęciem...

A zwierzęta mówiąc wprost.
Jeszcze cięższy mają los...

Bądź człowiekiem dobrym wszędzie.
Może kolejny raz będziesz?

Halaina Gąsiorek-Gacek

Cudowny kraj 2014-09-20
Jest wewszechświecie taki świat.
W nim sprawiedliwy panuje ład...

Tam każdy jeden człowiek się liczy.
Równo na krańcach, jak i w stolicy...

Nikt nie ma mniej od innych więcej,
bo w kraju rządzi miłość i serce...

Tam nikt nie cierpi biedy i nędzy,
bo nie ma szmalu, czyli pieniędzy.

Ciekawy jesteś, co to za kraj?
To obiecany przez Boga raj!

Halina Gąsiorek-Gacek

Ja się nie skarżę 2014-09-20
Zmienił się status mój, zelżał trzos.
Ale nie skarżę się na swój los...

Choć dał mi tyle trudnych zadań,
że było ciężko, że szkoda gadać...

Fakt, rozwiązałam je. Dobrze szło.
Może rozwiążę także i to.

Już nie mam pary. Fakt, z bożą wolą
i dalsze życie przeżyję solo...

Wszakże na świecie nie jestem samą.
Bóg dał mi dzieci i jestem mamą...

Bardzo je kocham. Z nich cieszę się,
a one także kochają mnie!

Halina Gąsiorek-Gacek

Gdy dzień sie budzi 2014-09-20
Nim mroki nocy
rozjaśni słońce
ptaszki nam dają
poranny koncert.

Takie śpiewanie
to raj dla ucha.
Warto wytężyć
słuch i posłuchać!

Kwilą radośnie,
wesoło hej!
Zaraz na sercu
i duszy lżej...

Halina Gąsiorek-Gacek

Pozór na Grizlego! 2014-09-19
Na nic układy,
pakty, formuły,
gdy Grizli pręży
swoje muskuły!

I głośno ryczy
krocząc wciąż z przodu,
patrzy ku barciom
pełniutkim miodu!

Halina Gąsiorek-Gacek

Nie zapomnę 2014-09-19
Nie, nie zapomnę losem przejęta
i Ciebie zawsze będę pamiętać.

Dałeś mi tyle szczęścia, radości
oraz dowodów Twojej miłości...

Choć dziś samotne i dni i noce,
cieszą miłości naszej owoce.

A te owoce do nas podobne.
Są wyjątkowo zdrowe, dorodne!

Halina Gąsiorek-Gacek

Nie, nie żałuję 2014-09-19
Minęła młodość, jak z bicza strzelił
i wszyscy diabli mi szczęscie wzięli...

Gdy przyszła starość w ostatniej części
los mi nie sprzyja, ani nie szczęści...

Ale choć słabiej, gorzej się czuję,
tego, co było nie, nie żałuję...

Zwłaszcza okresu mojej młodości
pełnej miłości, szczęścia, radości!

Halina Gąsiorek-Gacek

Nie lubię 2014-09-19
Nie lubię forsy. Życie mnie ćwiczy...
Bo dziś się muszę z groszami liczyć...

Choć się za groszem już nie zabijam,
życie wciąż w jego cieniu przemija...

Nie lubiąc grosza i go nie ceniąc
stwierdzam, że życiem rządzi dziś pieniądz!

A życie kurczy się, powiem żartem
i jakby staje coraz mniej warte...

Tego, co teraz wcześniej nie było,
a światem winna wciąż rządzić miłość!

Halina Gąsiorek-Gacek

Pytania retoryczne 2014-09-19
Gdy przekroczę już granicę
tego życia, tego świata,
czy na drugim świecie
spotkam męża, ojców, brata?

Czy duszyczka uwolniona
i nowym losem przejęta
stare życie zapomina,
czy też zawsze je pamięta?

I czy dusza wiecznie młoda
lat nie liczy, mimo wieku
wraca ponownie na ziemię,
aby żyć w nowym człowieku?

Czy już nigdy nie powraca
do opuszczonego kraju
i cieszy się szczęściem wiecznym
w boskim niebie oraz raju?

Halina Gąsiorek-Gacek

Stare i nowe 2014-09-19
Dom postarzał się, ze rany!
Stare meble i dywany...

Stare sprzęty i kotara.
Wszystko stare, jak ja stara...

Ma za sobą życia szmat.
Minęło sześćdziesiąt lat.

A to jest przeszło pół wieku.
Same starocie, człowieku.

Lecz nie skarżę się ni słowem,
bo mnie czeka wszystko nowe.

Nowe miejsce, nowy ład,
nowe życie, nowy świat!

Halina Gąsiorek-Gacek

Prawda o emerytach 2014-09-19
Obcy emeryt na emeryturze
jeździ na wczasy oraz w podróże...

A nasz rodzimy ma tyle strapień.
Jeździ po świecie palcem po mapie...

Posadził gruszę, relacje wzruszą
i dzisiaj spędza wczasy pod gruszą...

I zamiast pluskać się w oceanie
moczy swe nogi w misce lub w wannie...

Halina Gąsiorek-Gacek

Gdy dzień się budzi 2014-09-18
Gdy dzień się budzi
ptaszki śpiewają...
Tak Panu Bogu
cześć swą oddają.

A dobry człowiek
na kolanach
uwielbia swego
Boga i Pana.

Jak rozpoczynasz
Ty swój dzień?
A może z Ciebie
jest wielki leń?

Ty na kolana
rano nie klękasz,
bo się nikogo
nie boisz, lękasz?

Masz watpliwości
od wielu lat?
Pomyśl, skąd wziął się
nasz piękny świat?

Skąd Ty się wziąłeś
lub zwierz w obórce?
Uwielbiaj za to
Boga I Stwórcę!

Halina Gąsiorek-Gacek

Młodość i starość 2014-09-18
Byłam silna, zwinna, sprawna
i dlatego byłam sławna...

A dziś co mam? Bardzo proszę,
ledwo chodzę, trudy znoszę...

Czeka mnie ostatni port...
Co mi w życiu dał mój sport?

Parę dyplomów, medali...
Ktoś me wyczyny pochwalił...

Dał mi rozgłos, czyli sławę.
Dał zajęcie i zabawę.

Dał tężyzny silne mięśnie.
A dzisiaj się wszystko trzęsie...

Choć minęła sława, radość
mam wspominać co na starość...

Halina Gąsiorek-Gacek

Pogodzona z losem 2014-09-18
Za kotarą codzienności
stoi nieproszony gość...
Kiedyś wejdzie i od progu
mi stanowczo powie: dość!

Życie mnie znudziło.
Prawda, jak na dłoni.
Choć się trochę boję,
nie będę się bronić...

Halina Gąsiorek-Gacek

Poszłabym 2014-09-18
Poszłabym za Tobą
już na drugi świat.
Życie mnie znudziło
i mam kopę lat...

Poszłabym za Tobą.
Bardzo tego chcę.
Bo mi w naszym kraju
dziś okropnie źle...

Musiałabym sobie
życie swe odebrać.
Lecz tego nie zrobię.
Nie chcę duszy przegrać...

Poszłabym za Tobą
hen, na Mleczną Drogę,
ale nie dam rady.
Niestety nie mogę...

Halina Gąsiorek-Gacek

Oświadczyny i kosz 2014-09-18
Raz starszą wdowę, niby panienkę
chętny konkurent prosił o rękę...

Lecz ona słaba, już na pieszczoty
nie miała zdrowia, ani ochoty...

Może gdyby się zakochała
inną odpowiedź by wtedy dała?

Ale nie czuła się na siłach.
Raz i stanowczo odmówiła.

I chociaż była już nie najmłodsza
konkurentowi tak dała kosza...

Wniosek: Nie każda jedna wdowa
drugi raz za mąż jest wyjść gotowa.

Lecz są i takie pośród nas,
które wychodzą kolejny raz.

Lecz kochająca wdowa, rzecz pewna,
nawet po śmierci meżowi wierna!

Halina Gąsiorek-Gacek

Oceniając życie 2014-09-18
Przeżylismy życie w szczęściu oraz w zgodzie,
choć byliśmy razem bez przerwy na co dzień...

Przeżyliśmy razem aż czterdzieści lat
ciesząc się tym wszystkim, co dał Bóg i świat...

I co przyniósł los w lecie i w jesieni,
póki dobrobytu w biedę nam nie zmienił.

Czy to wina losu, czy też nowych czasów,
że nam przyszło przeżyć przyciąganie pasów?

Dzisiaj, to nieważne, szczególnie dla Ciebie.
Mniemam żeś szczęśliwy, bo już jesteś w niebie...

I ja też powoli życie swoje kończę.
Mam nadzieję, że do Ciebie dołączę...

Halina Gąsiorek-Gacek

Żegnaj! 2014-09-17
Mimo woli, mimo chęci
pogrzebię Cię w mej pamięci...

To jest moja życia przystań.
Dla mnie już nie będziesz istniał.

Halina Gąsiorek-Gacek

Lubię spodnie! 2014-09-17
Choć nie pytasz
i nie prosisz.
Lubię spodnie,
ale nosić!

Bo w nich ciepło
i wygodnie
i dlatego
lubię spodnie...

Halina Gąsiorek-Gacek

Nie posyłaj niczego 2014-09-17
Nie przynoś mi kwiatów,
nie posyłaj róż,
gdy Twoje słowa
ostre jak nóż!..

Zrobiły przykrość
mi straszną wielce,
bo ugodziły
mnie w samo serce...

A ono pełne
jest kolców już...
Więc nie posyłaj
mi jeszcze róż!

I nie podejmuj
przeprosin prób,
ani nie przynoś
mi na mój grób!

Halina Gąsiorek-Gacek

Po co jest miłość? 2014-09-17
Miłość się rodzi,
by się nią dzielić,
żeby Ci szczęścia
diabli nie wzięli.

Halina Gąsiorek-Gacek

Miłość spełniona 2014-09-17
Miłość się rodzi,
by wziąć w ramiona
serca wybranka
i jest spełniona...

Halina Gąsiorek-Gacek

Szczęśliwa miłość 2014-09-17
Miłość się rodzi...
Gdy jest prawdziwa,
nigdy nie pragnie
i jest szczęśliwa!

Halina Gąsiorek-Gacek

Smutna miłość 2014-09-17
Miłość się rodzi
po to by kochać,
a nie z tęsknoty
cierpieć i szlochać...

Halina Gąsiorek-Gacek

Okrutna miłość 2014-09-17
Miłość się rodzi...
Gdy nie pozwala
do końca kochać,
serca zniewala...

Halina Gąsiorek-Gacek

Słabości człowieka 2014-09-17
Człowiek się stara.
Nieraz narzeka.
Że tak mało zależy
od samego człowieka...

Bo niby wiele
potrafi, Boże!
A tak naprawdę
niewiele może...

Wszak może żyć
i innym służyć,
ale nie może
życia przedłużyć.

Kiedy chce kochać
w czasie jestestwa,
a gdy już kocha
nie może przestać...

Tak mało wie
za życia biedy,
wie,że się skończy,
lecz nie wie kiedy?

Halina Gąsiorek-Gacek

Pan Bóg stworzył wszystko 2014-09-17
Gdyby Boga nie było
skąd wziąłby się świat,
a na nim życie
i świata ład?

Gdyby Pan Bóg człowieka
nie ulepił z gliny,
czy powstałby z małpy?
To wierutne kpiny!

Gdyby Darwin miał rację,
że podobni w kształtach.
Mam proste pytanie.
Skąd wzięła się małpa?

Lub pierwszy organizm,
co ewoulował?
Wszystko stworzył Bóg
i ludziom darował...

Na dowód, że wszystko,
co ludzkość posiadła.
Wypada nadmienić,
że stworzył i diabła.

Ale to, co złego
dzieje się i rodzi
nie od Pana Boga,
od diabła pochodzi.

Halina Gąsiorek-Gacek

Do wyborcy 2014-09-16
Nie słuchaj obietnic
nigdy, w żadnych czasach,
bo to przedwyborcza
po prostu kiełbasa...

Bo jest ciężkostrawna.
To nieważne czyja.
Po wyborach będzie
Ci się nią odbijać!

Słuchaj więc programów
i głosuj z uwagą,
by się po wyborach
nie odbiły zgagą...

Halina Gąsiorek-Gacek

Popijawa i celibat 2014-09-16
Raz panowie, co ciekawe
urządzili popijawę...

Dla zabawy i rozrywki
zaprosili na nią dziwki.

Dowiedziały się ich żony
i ruszyły do obrony.

Najpierw prawda, to nie wice
przepędziły latawice.

A swych mężów wyłoiły
i od łoża odstawiły...

Od tej pory, po tej dacie
żyli wszyscy w celibacie.

Co ciekawe. Jaki powód?
Żaden z panów się nie rozwiódł.

Żony więcej już nie zdradzał,
ni do burdelu nie chadzał.

Halina Gąsiorek-Gacek

To dobrze 2014-09-16
Już się nie odzywasz.
Co słychać nie pytasz.
I przestałeś dzwonić.
Listów mych nie czytasz.

I nie odpisujesz
i nie odpowiadasz.
Widocznie już nie ma
nawet o czym gadać.

Że tęsknisz i cierpisz,
martwiłam się szczerze,
że złożyłeś za nas
spokój swój w ofierze...

Ale ja się cieszę,
że tak się rozeszło
już po zacnych kościach
i wszystko Ci przeszło.

Halina Gąsiorek-Gacek

Skazana na samotność 2014-09-16
Cóż, gdy młoda wdowa
za mąż wyjść gotowa...
A gdy wdowa starsza
przyjaźń jej wystarcza.

Ale kiedy biedna
nie ma na nią szans.
Nie skusi na przyjaźń
się już żaden pan.

Ani żadna pani,
też wdowa niekiedy,
bo się wszyscy ludzie
zawsze boją biedy...

Bieda, niedostatek
przykra, gdy prawdziwa,
lecz to nie choroba
przecież zaraźliwa...

Dostać jej nie można,
gdy ktoś przyjacielem,
a bieda związana
z bytem i portfelem...

Kiedy komuś lepiej,
biedy się nie boi.
Gdy jest egoistą
o przyjaźń nie stoi.

Halina Gąsiorek-Gacek

Nie dla mnie polemika 2014-09-16
Ja cenię prochy ludzi zmarłych,
a co dopiero znanych, wielkich
i ich dorobek,życia twórczość
cenię, szanuję mad poziom wszelki.

Podobnie słowa i wyrazy,
co z ich utworów na nas patrzą,
użyte w całkiem innym kontekscie
dziś wszakże co innego znaczą...

Ja piszę prosto i o Bogu...
Sercem dobieram wszystkie słowa.
Nie ośmieliłabym się nigdy
z wielkimi świata polemizować.

Halina Gąsiorek-Gacek

Siodłata gęś 2014-09-16
Jeśli chcesz to się ze śmiechu częś,
bo na królową drób wybrał gęś...

Gęś to nie dzika, nie tłusta, w latach.
Nie całkiem biała, ale siodłata...

Cóż każda gęś, za to ją chwalę
lepsza od orłow, zaleci dalej...

Ma cenne piórka oraz puch,
pokaźny dziób. Szczypie jak zuch...

Choć ma i słabość, każdy to powie,
ze wszystkich ziaren uwielbia owies...

I tylko ludzie, plejada trupia
twierdzą,że gęś każda jest głupia...

Choć na zachodzie zwłaszcza nie przeczę
twierdzą, że pyszny kąsek na pieczeń.

A pióra gęsi są na pierzyny.
Pomogą przetrwać chłody i zimy.

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz