Dla agresora, co w zmowie z czartem,
życie człowieka nic nie jest warte.
Bo w czasie wojny, ofiar aż tyle,
giną żołnierze, giną cywile.
I rośnie liczba sierot i kalek,
w morzu cierpienia, rośnie stale.
I płyną łzy i krew płynie.
Póki co tylko na Ukrainie.
Tu proszę Boże, ze łzą w oku,
przywróć na Ukrainie pokój!
Oświeć rządzących w godnych planach,
a agresora, rzuć na kolana!
Spraw, za ofiary ludzkie cierpienie,
żeby zagryzło go sumienie!
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz