wtorek, 26 kwietnia 2016

A to numer!

Pytało dziecko
mamy niestety,
czym się mężczyzna
różni od kobiety?

I matka miała
z tym kłopot wielki.
Rzekła: Zapytaj
nauczycielki.

Nauczycielka
rezolutna
spytała dziecko
o numer buta.

Taty i mamy.
Idąc tym watkiem.
Tato ósemkę
ma, mama piątkę.

I bez żenady
rzekła mu pani:
Widzisz różnica
między nogami.

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz