środa, 15 maja 2019

Piję, palę i piszę

Piję kawę. Palę fajki.
Nie pochodzę z żadnej bajki.

Ani tez  z żadnego snu.
Tak mi mija dzień po dniu.

A ja żyję z dnia na dzień
i o szczęściu ciągle śnię.

Jako zdolne dziecko boże
piszę i poezję tworzę.

Tak od pięćdziesięciu lat.
Za mną życia wielki szmat.

Moja twórczość rymowanki.
Więc nie staję z nikim w szranki.

I mam mnóstwo i bez liku
najdroższych mi Czytelników.

I to rozsianych po świecie
i na każdym kontynencie.

Halina Gąsiorek-Gacek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz