Po co wciąż żyję?
Po co i dlaczego?
Gdy nic nie robię
pożytecznego?
Żyje i palę
i tylko jem.
I spaceruję
oraz śpię.
Potrzeby tycie
jak u krasnala.
I czuję się
jak zbędny balast.
Żyję i nudzę
się siedząc w domu.
Już jestem
niepotrzebna nikomu.
Halina Gąsiorek-Gacek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz