poniedziałek, 8 kwietnia 2019

Spacerując po pamięci

Pamiętam chwile radosne wielce.
Płonęły oczy miłością serce.

Jak wyrywało się z piersi serce.
Jak trudno było powstrzymać ręce.

A dusze nasze były w rozterce.
Kwitły miłością uczuć kobierce.

I ta swiadomość, bedąc tak blisko,
że między nami to już wszystko.

Zrodziła smutek,rozpacz i żal.
A samo szczęście odeszło w dal.

A na wspomnienie wspólnych dni,
do dzisiaj z oczu płyną łzy.

Halina Gąsiorek-Gacek                             

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz